Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

300 tys. zł na dwa auta dla starostwa w Inowrocławiu. Opozycja: "To za dużo"

Redakcja
Obecnie starostwo używa auta marki Volkswagen Passat z 2005 i 2007 roku z przebiegiem 400 i blisko 500 tysięcy kilometrów
Obecnie starostwo używa auta marki Volkswagen Passat z 2005 i 2007 roku z przebiegiem 400 i blisko 500 tysięcy kilometrów Dariusz Nawrocki
Rada powiatu wyraziła zgodę na zakup dwóch nowych aut dla inowrocławskiego starostwa. Urząd może przeznaczyć na to 300 tys. zł. Zdaniem opozycji - stanowczo zbyt dużo.

- Podstawową przyczyną zakupu nowych samochodów dla Starostwa Powiatowego w Inowrocławiu jest zapewnienie bezpieczeństwa osób, którym przysługuje obsługa transportu na obszarze powiatu, ale także dla reprezentacyjnych wyjazdów zarządu - tłumaczy Artur Kisielewicz z inowrocławskiego starostwa.

Podkreśla, że powiat inowrocławski jest jednym z większych powiatów w Polsce z siecią dróg liczącą ponad 500 kilometrów.

Obecnie starostwo używa auta marki Volkswagen Passat z 2005 i 2007 roku z przebiegiem 400 i blisko 500 tysięcy kilometrów.

- Są to pojazdy mocno wyeksploatowane. Ogłoszony będzie przetarg na zakup odpowiednich pojazdów z punktu widzenia parametrów technicznych. Stare samochody zostaną przekazane, po dokonaniu przeglądów technicznych, do Domu Pomocy Społecznej w Tarnówku i dyspozycji służb organizacji ruchu drogowego - zdradza Artur Kisielewicz.

Beata Kowalska, była wiceburmistrz Gniewkowa, kieruje oświatą w inowrocławskim starostwie

W budżecie zabezpieczono na ten cel 300 tys. zł. Radni opozycji mają wątpliwości.

- Według nas kwota zabezpieczona na zakup aut jest zbyt wysoka. Można byłoby kupić ciut tańsze auta, niekoniecznie dwa o identycznych parametrach. A za zaoszczędzone środki dokupić auto dla rodzinnych domów dziecka - komentuje Gustaw Nowicki, radny powiatowy z PiS.

Starostwo zostanie przeniesione do Mątew. Dlaczego? Mamy odpowiedź

Krytycznie do planów starostwa podchodzi również miejski radny PiS Damian Polak.

"Wychodzi na to, że jeden samochód będzie kosztował 150 tyś zł - dobrze kalkuluję? :)" - czytamy na jego profilu na Facebooku. "Za tę cenę możemy pozwolić sobie na zakup np. VW Passata z biznesowym wyposażeniem - takim modelem poruszają się Ministrowie, Prezesi Spółek i przedstawiciele biznesu w naszym kraju... Czy samochody niższej klasy np. Skoda Octavia, Fiat Tipo itp. nie spełniłyby oczekiwań władz powiatowych? Są to modele o wiele tańsze, bezpieczne i z dobrym wyposażeniem" - przekonuje radny.

"Uważam, że każdy włodarz powinien posiadać służbowy bezpieczny samochód na miarę swoich potrzeb i budżetu, którym dysponuje. Realizując zadania związane z kierowaniem samorządem rzeczą naturalną jest potrzeba przemieszczania się po mieście, powiecie regionie czy kraju w celach służbowych. W naszym powiecie są inne ważne potrzeby wymagające finansowania niż zakup pojazdów klasy premium" - dodaje.

Bieg Tropem Wilczym w Inowrocławiu. Padły strzały:

od 16 lat
Wideo

Policyjne drony na Podkarpaciu w akcji

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera

Materiał oryginalny: 300 tys. zł na dwa auta dla starostwa w Inowrocławiu. Opozycja: "To za dużo" - Gazeta Pomorska

Wróć na inowroclaw.naszemiasto.pl Nasze Miasto