Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Anna Wiśniewska najlepszą kobietą w Polsce w Lidze Biegowej [zdjęcia]

DM
Archiwum Ani Wiśniewskiej
Pochodząca z podjanikowskiej Dębiny Anna Wiśniewska (Hernik Team) zwyciężyła w ogólnopolskiej Lidze Biegowej w 2018 roku w gronie kobiet.

Była także druga w punktacji Złotego Rankingu. Wyżej uplasował się Tomasz Bagrowski z Gdańska. Sklasyfikowano ponad 8 tysięcy zawodników.

- W 2018 roku ukończyłam 131 biegów. Startowałam nie tylko w Wielkopolsce, gdzie obecnie mieszkam, a praktycznie w całym kraju. Od Gdyni po Krynicę Zdrój. Były tygodnie, że rywalizowałam w trzech zawodach - wyjaśnia Ania Wiśniewska. - Do rankingu liczyły się oficjalne zawody na 5 i 10 km, a także półmaratony i maratony. Nie była ważna tylko ilość startów, ale również uzyskane czasy biegów.

Nagrodą dla trzech najlepszych zawodników Ligi Biegowej będzie obóz z reprezentantką Polski Joanną Jóźwik.
Jeszcze kilka lat temu biegaczka nie przypuszczała, że aktywność fizyczna będzie tak ważna w jej życiu.

- W czasach szkolnych nie lubiłam zajęć wychowania fizycznego. Wręcz ich unikałam - mówi Ania. - Za namową taty ścigałam się w zawodach kolarskich. Rywalizowałam głównie z chłopakami. Przez kolejne lata nie miałam ze sportem wiele wspólnego. Najważniejsza była nauka.

W 2016 roku wystartowała w pierwszych zawodach. - W Poznaniu jest mnóstwo imprez biegowych. Bez treningów przebiegłam w jednej z nich pięć kilometrów. Spodobało mi się to - dodaje Wiśniewska.

Po perypetiach zdrowotnych - do regularnych treningów - wróciła w 2017 roku. Zajęła lokatę w czołowej 50 w Lidze Biegowej. Nawiązała współpracę z trenerem Krzysztofem Hernikiem i fizjoterapeutą Adamem Kierzkiem. Przygotowali ją do sukcesów w 2018 roku.

- W rozmowie z trenerem zażartowałam, że wygram Ligę Biegową. Pewnie nie spodziewał się, że dopnę swego - zaznacza ambitna biegaczka z Dębiny. - Po osiągnięciu tego celu była radość, duma i szczęście. Jeśli ja mogłam tego dokonać, to niemożliwe nie istnieje. Obecny sezon rozpoczęłam bardzo udanie. Wygrałam w Mogilnie. Kilka razy stanęłam na podium.

- Praktycznie każdy mój start, to inne barwy strojów. Od początku chciałam, aby widoczne było, ile bieganie daje mi radości i wyrażają to właśnie kolory - podkreśla Ania. - Dzięki bieganiu poznałam fantastyczną markę ubrań sportowych i ich twórców - Nessi Sportswear. Stałam się częścią tej marki i jej ambasadorką. Można powiedzieć, że kolorują każdy mój dzień, a ja koloruję każde zawody i treningi. Zachęcam do startów w Lidze Biegowej.

Rekordy życiowe Ani

5 km - 21,24 min.
10 km - 44,22 min.
półmaraton - 1,45 godz.
maraton 4,17 godz.

FLESZ Zmiany w rozliczeniach PIT

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Trener Wojciech Łobodziński mówi o sytuacji kadrowej Arki Gdynia

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na inowroclaw.naszemiasto.pl Nasze Miasto