Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Brakuje pielęgniarek. Znów będą się kształcić w Inowrocławiu?

Jan Szczutkowski
Czy budynek przy ul. Narutowicza 53  stanie się centrum kształcenia pielęgniarek i innych deficytowych medycznych zawodów?
Czy budynek przy ul. Narutowicza 53 stanie się centrum kształcenia pielęgniarek i innych deficytowych medycznych zawodów? JAN SZCZUTKOWSKI
Od kilku lat obserwujemy w Polsce drastyczny spadek liczby pielęgniarek. Na 1000 mieszkańców przypada ich statystycznie 5,4. Pod tym względem zajmujemy jedno z ostatnich miejsc w Europie. Dla porównania w Norwegii wskaźnik ten wynosi 14, a w Niemczech - 11.

Również w woj. kujawsko-pomorskim odstajemy od średniej krajowej.

- Trend spadkowy jest także zauważalny w naszym szpitalu i zakładach opieki zdrowotnej powiatu inowrocławskiego - mówi dr med. Eligiusz Patalas, dyrektor Szpitala Wielospecjalistycznego w Inowrocławiu.

Tymczasem nasze społeczeństwo starzeje się i zachorowań jest więcej. Ludzie żyjący dłużej i chorujący wymagają opieki.

„Wymierający zawód” - głosił jeden z transparentów podczas zeszłorocznego strajku w #Warszawie. Według danych Naczelnej Izby Pielęgniarek i Położnych średnia wieku wynosi 48 lat, a w 2022 r. osiągnie 50 lat (!).
Na uszczuplenie się tej grupy zawodowej niemały wpływ ma utrzymująca migracja zarobkowa absolwentek pielęgniarstwa, a także niepodejmowanie przez wykształcone pielęgniarki zatrudnienia w zawodzie z powodu kiepskich zarobków. W 2015 r. przeciętne wynagrodzenie pielęgniarek i położnych, zatrudnionych na podstawie umowy o pracę w inowrocławskim szpitalu wynosiło 3464 zł brutto.

Zdaniem dr. Patalasa, za kilka, najdalej za kilkanaście lat dojdzie do poważnych perturbacji z powodu braku pielęgniarek.

- Próbą zapobieżenia temu zagrożeniu, przynajmniej w naszym regionie, byłoby utworzenie w Inowrocławiu filii Wydziału Nauk o Zdrowiu Collegium Medicum Uniwersytetu Mikołaja Kopernika - stwierdził E. Patals, zarazem radny wojewódzki w interpelacji do marszałka województwa Piotra Całbeckiego.

Warto przypomnieć, że w latach 1970-2006 w Inowrocławiu istniało liceum medyczne, kształcące m. in. pielęgniarki. Dziś jego tradycje kontynuuje Medyczno-Społeczne Centrum Kształcenia Zawodowego i Ustawicznego, dla którego organem jest samorząd województwa. Dzieli siedzibę z III Liceum Ogólnokształcącym. Utworzenie ośrodka zamiejscowego toruńskiej uczelni w Inowrocławiu pozwoliłoby na kształcenie zarówno pielęgniarek, jak i stanowiłoby bazę kształcenia na pozostałych kierunkach medycznych.

Realizacja tej idei przez urząd marszałkowski ma jeszcze jedno uzasadnienie. W Inowrocławiu, poza szpitalem i licznymi podmiotami leczniczymi z zakresu podstawowej i specjalistycznej opieki medycznej, mają siedzibę liczne sanatoria uzdrowiskowe, pensjonaty, a także zakłady opieki długoterminowej. Wszystkie te placówki stanowią doskonałe miejsce do odbywania praktyk. W tej sytuacji Inowrocław mógłby stanowić zaplecze kadrowe dla placówek ochrony zdrowia naszego województwa z zakresu pielęgniarstwa i innych deficytowych zawodów medycznych.

Interpelacja radnego dr. Eligiusza Patalasa uzyskała wstępną akceptację marszałka oraz starosty inowrocławskiego. Jeśli doszłoby do utworzenia oddziału czy filii toruńskiej uczelni, to wówczas samorząd województwa przejąłby cały budynek przy ul. Narutowicza 53. W ten sposób obniżyłyby się koszty jego utrzymania przez starostwo. - III LO zapewnilibyśmy inne, odpowiednie miejsce - zapewnia starosta Tadeusz Majewski.

Czytaj także: Na Mątwach ma powstać market

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Kto musi dopłacić do podatków?

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na inowroclaw.naszemiasto.pl Nasze Miasto