- Na miejscu służby zastały palący się samolot JAK12M, który miał na pokładzie skoczków spadochronowych. Zarówno na skutek pożaru oraz lądowania zostali ranni ludzie. Służby prowadziły akcję ratowniczo-gaśniczą. Niektórych skoczków trzeba było uwalniać z przypiętych spadochronów. W wypadku zostało rannych sześć osób, kilka ciężko. Ratownicy medyczni pogotowia, strażacy i znajdujący się przypadkiem na lotnisku uczniowie klasy mundurowej działali, by nieść pomoc i jak najszybciej przetransportować rannych do szpitala. W tym samym czasie trwała akcja gaśnicza samolotu - informuje asp. szt. Izabella Drobniecka, oficer prasowy KPP w Inowrocławiu.
Aby akcja przebiegała wiarygodnie, na miejscu były także osoby postronne, które przeszkadzały służob ratowniczym w wykonywaniu ich obowiązków.
- Niestety na lotnisku znajdowały się osoby postronne, które utrudniały działania służb. Nie dostosowywały się do poleceń wydawanych przez policjantów, którzy zabezpieczali miejsce zdarzenia. Były też agresywne. Policjanci zmuszeni byli zastosować środki przymusu polegające na ich obezwładnieniu. Akcja miała dynamiczny przebieg. Wszystkie ranne osoby w niespełna godzinę dotarły do szpitala w Inowrocławiu - dodaje rzecznik inowrocławskiej policji.
Po zakończeniu ćwiczeń podsumowano je.
POLECAMY:
Uroczystości z okazji Setnej Rocznicy Święta Niepodległości w Inowrocławiu [zdjęcia]
Anakonda '18: Ćwiczenia na Wiśle w naszym regionie.
Polskie skarby UNESCO: Odkryj 5 wyjątkowych miejsc
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
