Już wiadomo ilu sześciolatków w Inowrocławiu pójdzie do szkoły

Do 2 maja publiczne przedszkola z terenu Inowrocławia musiały wywiesić listy dzieci przyjętych.

Urząd Miasta Inowrocławia przygotował informację o liczbie dzieci uczących się w danych placówkach. Wynika z niej jednoznacznie, że większość rodziców zdecydowała się posłać dzieci do przedszkoli. Co to będzie oznaczało? Część nauczycieli straci pracę.

Oto komunikat inowrocławskiego ratusza:

Łącznie do 4 publicznych przedszkoli zapisanych jest 1323 dzieci. Do 15 oddziałów uczęszczać będzie 369 dzieci sześcioletnich, do 16 oddziałów 376 - pięciolatków, do 15 oddziałów 314 - czterolatków i do 9 oddziałów 264 dzieci trzyletnich. Niestety dla grupy 25 dzieci trzyletnich zabrakło miejsc w publicznych przedszkolach. Podane wartości ulec mogą niewielkiej modyfikacji do 6 czerwca, a więc zakończenia terminu postępowania uzupełniającego.

Natomiast do klas pierwszych szkół podstawowych od nowego roku szkolnego pójdzie 131 siedmiolatków i 90 sześciolatków. Łącznie według danych na 2 maja br. w 8 inowrocławskich podstawówkach uczyć będzie się 221 dzieci. W tej grupie jest zaledwie 27 dzieci, których rodzice podjęli decyzję o powtarzaniu pierwszej klasy.

Fakt pozostawienia w przedszkolach aż 369 dzieci sześcioletnich wpływa niewątpliwie na obsadę kadrową w szkołach podstawowych i przedszkolach. Łącznie z tego powodu pracy zabraknie dla 6 nauczycieli, z czego 1 osoba będzie mogła skorzystać z uprawnień emerytalnych, a 5 pozostałym wygasną okresowe umowy o pracę.

Ponadto z informacji uzyskanych od dyrektorów szkół wynika, że z powodu zmniejszającej się liczby uczniów stosunek pracy zostanie rozwiązany z 4 nauczycielami zatrudnionymi na powstanie mianowania, będą mogli oni jednak skorzystać z możliwości przejścia na emeryturę.