Kryminalni wyjaśniają sprawę kradzieży w pociągu dwóch mężczyzn.
- Z zebranych przez policję materiałów wynika, że do jadącej w przedziale pociągiem kobiety, dosiadło się dwóch mężczyzn. Wywiązała się między nimi rozmowa. Z uwagi na to, że zachowanie mężczyzn wydało się kobiecie podejrzane, powiadomiła ona o tym obsługę pociągu. Gdy tylko wyszła z przedziału i po chwili wróciła, mężczyzn tych już nie zastała. Stwierdziła natomiast brak swojej komórki. Wraz z obsługą pociągu udała się na poszukiwania pasażerów, którzy zdążyli zmienić przedział - relacjonuje Izabella Drobniecka z inowrocławskiej policji.
Dzięki pomocy pracowników kolei odnaleziony został również telefon, który niepostrzeżenie znalazł się w śmietniku.
Gdy tylko pociąg zatrzymał się na stacji w Inowrocławiu, wezwana została Policja. Mężczyźni w wieku 19 i 41 zostali zatrzymani pod zarzutem kradzieży. Wczoraj śledczy przesłuchani ich w charakterze podejrzanych. Kodeks karny za kradzież przewiduje karę do 5 lat pozbawienia wolności.
Pismak przeciwko oszustom, uwaga na Instagram
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?