Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Maciej Banachowski: prezes i ratownik na medal

Mateusz Stępień
Maciej Banachowski chce promować kruszwicką jednostkę - Centrum Koordynacji Ratownictwa Wodnego i w ogóle ratownictwo wodne.

Przed tygodniem, w piątkowy poranek Maciej Banachowski napisał na Facebooku: „Nagrodę dedykuję wszystkim ratownikom wodnym z naszego województwa, a przede wszystkim ratownikom wodnym Nadgoplańskiego WOPR. Tylko dzięki wam możemy być widoczni (…)”. Dzień wcześniej podczas gali podsumowującej plebiscyt Osobowość Roku 2016 „Gazety Pomorskiej” odebrał statuetkę za zwycięstwo w powiatowym etapie w kategorii samorządność i społeczność lokalna.

- Chcę promować naszą kruszwicką jednostkę - Centrum Koordynacji Ratownictwa Wodnego i w ogóle ratownictwo wodne. Każda okazja jest do tego dobra. Co prawda to ja odebrałem nagrodę, ale należy się ona wszystkim kruszwickim ratownikom - podkreśla.

Ratownikiem wodnym został w szkole średniej. Na kurs zapisał się mając 17 lat, uczęszczał wtedy do kruszwickiego technikum mechanicznego. Na szkolenie namówił go ojciec, podobnie jak wcześniej brata Macieja - Remigiusza.

- Tata był kiedyś członkiem kruszwickiego WOPR-u. Od najmłodszych lat miałem kontakt z wodą, często zabierał mnie na łódkę. I to on zachęcił do ratownictwa - wspomina Banachowski. Jego brat również do dzisiaj pracuje w tym zawodzie.

- Kurs miałem kilkanaście lat temu. To były inne czasy i zupełnie inne realia. Szkolenie i testy praktyczne były bardziej wymagające niż obecnie. Nawet nie można porównywać warunków, jakie były wtedy w kruszwickiej jednostce do tych, które mamy teraz. Nie jestem przekonany, czy dzisiaj taki młody ratownik, tuż po kursie, wytrzymałby wtedy przynajmniej dwa tygodnie. Na stanie były co prawda łódki, ale chyba tylko to. Nie było nawet toalety - opisuje.

Kruszwicki WOPR to dziś jedna z najlepiej rozwijających się jednostek w kraju. Jako jedyna w województwie kujawsko-pomorskim posiada poduszkowiec ratowniczy, ratownicy Nadgoplańskiego WOPR w sezonie letnim czuwają nad bezpieczeństwem kąpiących się na kruszwickiej plaży, przez cały rok są obecni na basenach w Inowrocławiu i Radziejowie.

Pomiędzy tymi działaniami udzielają prelekcji dotyczących bezpieczeństwa nad wodą w okresach letnim i zimowym, wykonują prace porządkowe na brzegach akwenów i reagują na każde zgłoszenie.
Realia zaczęły się zmieniać w #2012 roku. Kruszwicka jednostka WOPR-u do tamtej pory działała jako Drużyna nr 20 i była pod egidą Rejonowego WOPR-u w Bydgoszczy. Stała się samodzielna po zebraniu założycielskim i powołaniu Stowarzyszenia Nadgoplańskiego WOPR. Banachowski był jego inicjatorem, zdobył poparcie członków, został wybrany prezesem i zaczął działać.

- Zaczynaliśmy od zera. W kasie mieliśmy cztery tysiące zł na cały rok. To była kropla w morzu potrzeb - przyznaje. Na różnych polach nawiązał współpracę z urzędami, dodatkowego finansowego wsparcia szukał u firm prywatnych. Kolejny przełom nastąpił w zeszłym roku. W Kruszwicy powstało Wojewódzkie Centrum Koordynacji Ratownictwa Wodnego, które jako jedno z sześciu centrów w kraju przyjmuje zgłoszenia z numeru alarmowego 601 100 100 i aplikacji mobilnej Ratunek. - Wskoczyliśmy na nowy, wyższym poziom. Nasze akweny - jeziora Gopło i Szarlejskie oraz górny odcinek rzeki Noteć, są pod naszą całodobową ochroną - wyjaśnia.

Ma kolejne ambitne plany.

- Chcemy rozwinąć infrastrukturę i zakupić nowy sprzęt. Wszystko, co planujemy ma zwiększyć bezpieczeństwo osób korzystających z akwenów wodnych, którymi się opiekujemy - zapewnia. Chodzi o postawienie nowego hangaru na sprzęt, którym jednostka już dysponuje oraz zakup nowego - specjalistycznej karetki wodnej. - Dzięki temu, w razie potrzeby, moglibyśmy udzielać specjalistycznej pomocy już na pokładzie karetki - mówi Banachowski. - Ale to plan na najbliższe lata - dodaje.

W tym roku ratownicy z kruszwickiej jednostki szósty rok z rzędu w okresie wakacji będą mieć dyżury na miejscowej plaży i czuwać nad bezpieczeństwem regat wioślarskich, w tym wrześniowych Młodzieżowych Mistrzostw Europy, największej sportowej imprezy w tym roku w naszym województwie. Nowością będą zawody Aquatlonu Kruszwica, organizowanego przez kruszwicki urząd i właśnie Nadgoplański WOPR.

- W jednym czasie i miejscu w wodzie będzie 150 osób, które będą mieć do pokonania dystans pół km. Będziemy też czuwać na 5 km trasie biegowej - mówi Banachowski. Na co dzień pracuje jako starszy ratownik medyczny w Zakładzie Pomocy Doraźnej i Ratownictwa Medycznego przy #Szpitalu Wielospecjalistycznym im. Dr Ludwika Błażka w Inowrocławiu. - Ratownictwo medyczne i wodne nie różnią się od siebie, jeśli chodzi o zakres udzielanej pomocy. Nic nie przeszkadza mi więc w pracy, a raczej pomaga, bo te dziedziny się uzupełniają.


emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Jak działają oszuści - fałszywe SMS "od najbliższych"

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na inowroclaw.naszemiasto.pl Nasze Miasto