Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Polityka wokół modernizacji stadionu Unii Gniewkowo, której na razie nie będzie [zdjęcia]

Renata Napierkowska
Po raz trzeci przewodniczący Rady Miejskiej w Gniewkowie Przemysław Stefański zwołał nadzwyczajną sesję. Tym razem radni opozycji przybyli na obrady, gdyż burmistrz Adam Roszak wycofał z projektu zmian w budżecie modernizację stadionu Unii Gniewkowo. - Nie chcę blokować pozostałych inwestycji - tłumaczył gniewkowski włodarz.

Gorąca dyskusja na temat modernizacji stadionu Unii rozgorzała podczas obrad komisji, mimo że burmistrz Adam Roszak wycofał z projektu uchwały punkt dotyczący tej inwestycji. Przypomnijmy, radni opozycji warunkowali przybycie na sesję nadzwyczajną i wzięcie udziału w głosowaniu nad tą uchwałą tym, że burmistrz wycofa tę inwestycję. Obecność przynajmniej jednego radnego spoza koalicji była konieczna, by w radzie było kworum i tym samym była ona władna podejmować decyzje. Od śmierci radnego Wiesława Wesołowskiego rada liczy 14 osób, a głosy koalicji i opozycji dzielą się 7:7.

Na obrady komisji przybyli także działacze Unii Gniewkowo, niemile zaskoczeni postawą radnych opozycji przeciwko modernizacji stadionu.

- Po raz trzeci podchodzicie do tego tematu. Chciałbym zapytać radnych Jerzego Ratajczaka i Szymona Krzysztofiaka, dlaczego panowie są przeciwni rozbudowie obiektów sportowych. Jak pan Krzysztofiak może spojrzeć w oczy swojemu bratu, który jest zawodnikiem Unii Gniewkowo? O co tu chodzi, bo ja tego nie rozumiem? Przekazaliśmy gminie stadion, bożnicę, wszystkie nasze obiekty, więc należy nam się to, jak psu buda. Czy ktoś z was był we włocławskiej części województwa i widział jak tam wyglądają stadiony sportowe? 45 lat czekam na to, aż powstanie stadion z prawdziwego zdarzenia. Nie dostaniemy licencji, bo okręg PZPN się nie zgodzi, by w takich warunkach odbywały się mecze. Wysiłki ludzi społeczników, którzy przez lata odbudowywali sport w Gniewkowie zostaną zmarnowane. Jurek, (zwrócił się do radnego Ratajczaka - przyp. red.), kto ciebie wybrał, do kogo dołączyłeś? Działałeś w klubie, więc kto wami kieruje, że podejmujecie teraz takie decyzje - pytał radnych opozycji działacz klubu, Henryk Tomczak.

Radny Szymon Krzysztofiak odpowiedział jedynie, że to jego sprawa, jak rozmawiał z bratem, a radny Ratajczak, tłumaczył, że stadion powinien być dodatkowo wyposażony w bieżnię. Opozycja przekonywała też, że rozbudowa stadionu, na którą dodatkowe 400 tysięcy złotych pochodzi z nadwyżki budżetowej, zatrzyma inwestycje drogowe.

- Realizuję inwestycje drogowe zgodnie z harmonogramem, w ubiegłym roku budowa ulicy Piasta była na liście rezerwowej. Nie wiedzieliśmy wtedy, czy będzie dotacja od wojewody. Nie ma tyle miejsca na terenie wokół stadionu, by wybudować bieżnię. Podjąłem decyzję o wycofaniu tej pozycji z budżetu, by nie blokować pozostałych inwestycji, na które mamy dofinansowanie, choć wiem, że będzie problem z uzyskaniem zgody PZPN-u na prowadzenie dalszych rozgrywek. Od początku mówiliśmy, że zabezpieczamy na budowę stadionu milion złotych, ale ta kwota, nie wystarczy. Dla nas jest wstydem, że mamy najgorszy stadion nie tylko wśród miasteczek naszego powiatu, ale i jeden z najgorszych w województwie - mówił burmistrz.

- Dziwi mnie, że mówicie "nie", a ani razu nie byliście u nas w klubie. Od trzech lat powtarzam, że nie mamy sali dla dzieciaków. Trybuny nie są dla działaczy, tylko dla kibiców i zawodników. Przyjeżdżają do nas drużyny z całego województwa i śmieją się z tego, w jakim stanie jest nasz stadion. Brak trybun to kwestia bezpieczeństwa i dlatego nasze boisko może być zweryfikowane negatywnie przez PZPN - tłumaczył Tomasz Zielas, prezes Unii Gniewkowo.

Opozycja przekonywała, że do tej pory prezesi klubów nie zgłaszali takich potrzeb i mieli pretensje do przewodniczącej komisji Joanny Robak, że nie zapraszała ich na posiedzenia.

- Prezesi klubów zawsze zgłaszają swoje potrzeby. Są też obecni na grudniowych posiedzeniach. Teraz nadszedł moment, że mamy w rezerwie budżetowej środki na remont stadionu i mówimy o tej inwestycji od ubiegłego roku - przypomniała radna Joanna Robak.

Wiceprezes Unii Czesław Matuszak ze łzami w oczach przypomniał: - 39 lat działam w klubie. To boisko woła o pomstę do nieba. Odnosimy sukcesy, mamy 6 kategorii w tym pięć wiekowych, w związku z tym, że udało nam się te boiska zrobić, to 3 drużyny jednocześnie mogą trenować i stąd są te sukcesy.

- Panowie jesteście naiwni. Ta władza przez trzy kadencje nic nie robiła z tym stadionem, a teraz, dlatego tym się zajęła, bo w tym roku przypada 750 - lecie Gniewkowa i burmistrz będzie chodził po stadionie i się fotografował - twierdził kolejny radny opozycji Sławomir Bożko.

- Niestety ktoś, kto 750 lat temu przyznał prawa miejskie dla Gniewkowa, nie przewidział, że w 2018 roku będziemy świętować jubileusz i przypadnie on w roku wyborczym - skwitował humorystycznie tę uwagę przewodniczący Przemysław Stefański.

- W tym roku nasz klub świętuje także jubileusz 85-lecia powstania. Od panów radnych ładny mamy prezent na ten jubileusz - podsumował dyskusję Henryk Tomczak.

Burmistrz stwierdził, że 750-lecie Gniewkowa jest powodem do dumy i należy obchodom tej rocznicy nadać odpowiednią oprawę.

Na sesji radni jednogłośnie przegłosowali już uchwałę o zmianach w budżecie. Na zakończenie obrad wiceprzewodniczący Aleksander Pułaczewski wystąpił z pytaniem do burmistrza, czy złoży jeszcze jeden wniosek o zwołanie sesji nadzwyczajnej związanej z rozbudową stadionu. Włodarz odpowiedział, że rozważone zostaną różne możliwości i wtedy udzieli odpowiedzi na to pytanie.

POLECAMY:

Uważasz się za podrywacza? Sprawdź, czy to prawda [QUIZ]

Info z Polski - przegląd najważniejszych oraz najciekawszych informacji z kraju 28.03.2018

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Powrót reprezentacji z Walii. Okęcie i kibice

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na inowroclaw.naszemiasto.pl Nasze Miasto