Ponad siedem tysięcy zarzutów dla inowrocławskiego stomatologa

- 20 listopada funkcjonariusze Wydziału do walki z Przestępczością Gospodarczą i Korupcją Komendy Powiatowej Policji w Inowrocławiu zatrzymali i doprowadzili do Prokuratury Okręgowej w Bydgoszczy stomatologa, prowadzącego od lat gabinet lekarski w Inowrocławiu - informuje policja.

Krzysztof B., który od wielu lat prowadzi gabinet lekarski w Inowrocławiu przedstawiono łącznie 7109 zarzutów popełnienia czynów o polegających na tym, że prowadząc działalność gospodarczą w postaci Przychodni Stomatologicznej i posiadając zawarte umowy z Kujawsko Pomorskim Oddziałem Narodowego Funduszu Zdrowia o udzielanie świadczeń opieki zdrowotnej - leczenia stomatologicznego, działając w celu osiągnięcia korzyści majątkowej, poświadczał nieprawdę w dokumentacji medycznej pacjentów, wykazując świadczenia stomatologiczne niewykonane w ramach finansowania przez NFZ, po czym wykazywał wymienionych pacjentów w raportach statystycznych stanowiących dokumenty rozliczeniowe, które następnie drogą elektroniczną przesyłał do NFZ uzyskując w ten sposób nienależną refundację za leczenie.

Zarzuty dotyczą dłuższego okresu jego działalności leczniczej od stycznia 2006r. do końca 2014r. i są efektem prowadzonego od 2 lat śledztwa, w toku którego policjanci przesłuchali ponad 1000 osób, gromadząc materiał dowodowy w ponad 84 tomach akt.

Łączna kwota oszacowanej szkody powstałej na rzecz Kujawsko Pomorskiego Oddziału Narodowego Funduszu Zdrowia w Bydgoszczy z tytułu przestępczej działalności Krzysztofa B. to 712.524,90 zł.

Podejrzany został przesłuchany przez prokuratora, jednak nie przyznał się do popełnienia zarzucanych mu czynów, odmawiając składania wyjaśnień.

Prokurator zdecydował o zastosowaniu wobec Krzysztofa B. środków zapobiegawczych w postaci dozoru policji oraz zakazu opuszczania kraju z jednoczesnym zatrzymaniem paszportu. Z uwagi na wysokości wyrządzonej szkody zastosowano również zabezpieczenie majątkowe na poczet przyszłych kar w łącznej kwocie 340.000 zł.

Przestępstwo to zagrożone jest karą do 8 lat pozbawienia wolności.