Protest dotyczący opóźnienia w budowie obwodnicy Inowrocławia odbył się 28 stycznia. W manifestacji uczestniczyło blisko 200 osób, na moment pojawił się również parlamentarzysta Krzysztof Brejza, który odebrał od inowrocławskich samorządowców petycję.
Szef kujawsko-pomorskiej PO Tomasz Lenz, uważa, że powody umieszczenia posła na siódmym miejscu nie są związane z uczestnictwem w styczniowym proteście.
– Na szóstym i siódmym miejscu listy mamy kandydatów z Inowrocławia, czyli posłów Grzegorza Roszaka i Krzysztofa Brejzę. Gwarantuje to, że PO uzyska w Inowrocławiu dobry wynik, bo obaj panowie będą zabiegali o względy wyborców – tłumaczy portalowi tvp.info.
Czytaj też: Poseł Krzysztof Brejza odpowiedział na pytania inowrocławskich MM-kowiczówTej tezie przeczy jednak przebieg wczorajszego siedmiogodzinnego posiedzenia, na którym zarząd krajowy dokonywano korekt na listach.
Jeden z uczestników czwartkowego spotkania wyjaśnia, że propozycję przesunięcia posła Brejzy zgłosił sam premier Tusk, uzasadniając to tym, iż parlamentarzysta jego partii nie powinien brać udziału w proteście pod jego oknami.
Protest w obronie Parku Śląskiego i drzew w Chorzowie
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?