Andrzej Rzepliński, prawnik, nauczyciel akademicki, profesor zwyczajny Uniwersytetu Warszawskiego, sędzia Trybunału Konstytucyjnego w stanie spoczynku opowiedział o nienawiści w kontekście współczesnym, jak i historycznym.
Profesor nie uznaje zwrotu mowa nienawiści, mówi raczej o polityce nienawiści. Uważa, że jednostka nie jest w stanie wywołać fali nienawiści. Jako przykład podał Koreę Północną, gdzie w telewizji nawołuje się do kochania osób wspieranych przez telewizję publiczną i zabijania znienawidzonych.
Zauważa, że ofiarami hejtu padają zarówno osoby publiczne, jak i każdy z nas. Podkreślił, że jest to często spotykane w szkołach, przejawiające się w braku akceptacji czy tolerancji. Dlatego też po tragicznej śmierci Prezydenta Gdańska Pawła Adamowicza wyraził chęć uczestnictwa w lekcjach poświęconych mowie nienawiści.
Jak można było zauważyć to właśnie młodzież stanowiła największą grupę przybyłych na spotkanie z profesorem gości.
Prawnik przytoczył również niektóre przykłady naruszenia godności osobistej np. obrażanie prezydenta RP, za co grozi kara grzywny lub nawet pozbawienia wolności. Dostrzega, że narzędziami hejtu są media społecznościowe, telewizja czy prasa.
Nie zabrakło dyskusji na temat Konstytucji RP. Poruszone zostały treści artykułów m.in. art. 95 mówiący o tym, że Sejm sprawuje kontrolę nad działalnością Rady Ministrów w zakresie określonym przepisami Konstytucji i ustaw. Zatrzymał się na chwilę również przy art. 123, który między innymi porusza kwestię regulaminu Sejmu oraz Senatu określającego odrębność w postępowaniu ustawodawczym w sprawie projektu pilnego.
Złe słowo skierowane do drugiego człowieka boli, rani, poniża, a nawet zabija. Profesor bardzo by chciał, aby Polska była społeczeństwem otwartym, a co najważniejsze szanującym innych ludzi.
Dni wolne 2019 - kiedy wziąć wolne, żeby było ich jak najwięcej?
Powrót reprezentacji z Walii. Okęcie i kibice
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?