Oni to naprawdę ukradli. Zobacz najdziwniejsze łupy złodziei z Kujawsko-Pomorskiego [zdjęcia]
Włocławek. Ukradli wieszak wymiany ciepła!
To był zwykły, lekki wieszak ze sklepu meblowego. - Myślę,że to czyjś głupi żart, wieszak kosztował kilkanaście złotych - mówi Honorata Maj, dyrektorka Centrum Organizacji Pozarządowych, przed siedzibą którego wystawiono odzież dla potrzebujących. - Jest mi przykro, że tak się stało, ale będę nadal podkreślać dobre strony akcji. I nie chcę stygmatyzować mieszkańców śródmieścia - to mogło się wydarzyć w każdej innej dzielnicy. Karolina Jaroszewska ze stowarzyszenia "Włocławskie Mamy", które z wielkim zaangażowaniem organizuje akcję, właśnie prowadzi rozmowy na temat kolejnych lokalizacji. To, co się stało nie podcięło nam skrzydeł. Będą kolejne wieszaki, nawet jeśli ten przy ulicy Żabiej mielibyśmy na noc chować do placówki. I tak pewnie zrobimy, ale myślimy też, jakby mimo wszystko udostępnić nocą tę ciepłą odzież. Tyle że bez wieszaka...