Powstanie Centrum Jednodniowej Terapii Hematologicznej
Ideę utworzenia Centrum Jednodniowej Terapii Hematologicznej w szpitalu Biziela lek. Wojciech Świstek, kierownik centrum, zaczerpnął podczas wizyty u kolegi hematologa w Anglii.
- Goszcząc u kolegi hematologa w Anglii widziałem, jak dużo procedur jest realizowanych w oddziałach dziennych, także przetoczenia składników krwi - mówi Wojciech Świstek.
Wielu pacjentów hematologicznych wymaga przetoczenia składników krwi, żelaza, krwioupustów, co dotychczas było możliwe tylko na oddziałach stacjonarnych.
Po zmianie rozporządzenia w sprawie leczenia krwią i jej składnikami w podmiotach leczniczych wykonujących działalność leczniczą - w rodzaju stacjonarne i całodobowe świadczenia zdrowotne - możliwe było podjęcie starań o stworzenie oddziału dziennego, który będzie mógł pomóc coraz liczniejszej grupie chorych.
Korzyści dla pacjentów
Przygotowania do otwarcia centrum były procesem skomplikowanym, wymagającym pozyskania odpowiednich pracowników i wygospodarowania przestrzeni w szpitalu. Jak mówi lek. Wojciech Świstek, przychylność dyrekcji szpitala była 100-procentowa.
Centrum otworzyło swoje drzwi w ubiegłym tygodniu i już korzysta z niego kilka grup chorych. Pierwszą grupą pacjentów są ci, którzy wymagają przetaczania składników krwi. Jak tłumaczy lek. Wojciech Świstek, to chorzy w zaawansowanych stadiach chorób rozrostowych układu krwiotwórczego.
Większość z nich od lat boryka się problem niedokrwistości i często wymagali przetaczania głównie koncentratów krwinek czerwonych. Do tej pory tacy pacjenci trafiali do SOR-ów w różnych szpitalach, gdzie zazwyczaj czekali, niekiedy dość długo na decyzję, czy zostaną przyjęci do szpitala. Potem na oddziale czekali kolejne godziny na składniki krwi. Na tych oddziałach przebywali 1-2 dni, aby otrzymać przetoczenie.
Teraz pacjenci z Bydgoszczy i okolic przychodzą na kilkanaście minut na pobranie krwi do próby zgodności i wracają do domu. Następnego dnia są przyjmowani na oddział, gdzie w ciągu niespełna pół godziny dostarczana i podłączana jest jedna jednostka Napromieniowany Ubogoleukocytarny Koncentrat Krwinek Czerwonych, a po jej przetoczeniu druga. Następnie przez dwie godziny pacjent pozostaje pod obserwacją personelu oddziału, a po dwóch godzinach wraca do domu.
Troska o pacjentów
Drugą grupę pacjentów, którzy korzystają z centrum, stanowią osoby borykające się z niedoborami żelaza, a co za tym idzie często opornymi na leczenie ambulatoryjne niedokrwistościami. Otrzymują oni wlewy dożylne żelaza, które szybko pozwalają na poprawę parametrów morfologii. Są też pacjenci z nadmiarem krwi (czerwienica prawdziwa) lub żelaza (hemochromatoza wrodzona), którzy wymagają krwioupustów.
W centrum pracuje obecnie dwóch hematologów i cztery pielęgniarki z bardzo długim stażem hematologicznym.
Lek. Wojciech Świstek mówi: - Wielu z naszych pacjentów znamy i towarzyszymy im w chorobie od lat. W czasie pobytu, poza przetoczeniem składników krwi, mogą też otrzymać dodatkowe wsparcie w rozwiązaniu pilnych problemów medycznych (np. uzyskać konsultację innego specjalisty), ewentualnie wykonać dodatkowe badanie. W planach jest też zapewnienie wsparcia psychologicznego - tłumaczy kierownik Centrum Jednodniowej Terapii Hematologicznej.
Polski smog najbardziej szkodzi kobietom!
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?