Przed weekendem funkcjonariusze złapali trzech kierujących rowerami, którzy na siodełki wsiedli po wypiciu alkoholu. W Kruszwicy policjanci zatrzmali 42-letniego rowerzystę, który miał 1,28 promila alkoholu w organizmie. W Woli Wapolskiej, 52-letni użytkownik roweru miał 1,24 promila. Za to 37-latek jadący rowerem w Janikowie miał aż 2,68 promila. Każdy z nich został ukarany mandatami po 2500 zł.
W miniony weekend policjanci złapali kolejnych trzech rowerzystów podróżujących jednośladami po wypiciu alkoholu.
- W Inowrocławiu patrol zatrzymał do kontroli 34-latka. Kierował on mając ponad pół promila. Otrzymał mandat w wysokości 2500 zł.
- Takie same konsekwencje poniósł 52-latek w Janikowie. Jadąc rowerem miał 1,43 promila.
- Natomiast wobec 46-letniego rowerzysty pakoscy policjanci za kierowanie rowerem w stanie nietrzeźwości skierowali wniosek do sądu. Wydmuchał on prawie promil.
- W wyniku częstych kontroli trafiają się też ci, którzy nie stosują do zakazów wydanych przez sąd. Tak też było w miejscowości Rucewo, gdzie funkcjonariusze "namierzyli" 46-latka. Wsiadł na rower mimo sądowego zakazu. Teraz za popełnione przestępstwo odpowie przed sądem. Grozi mu do 5 lat pozbawienia wolności - informuje sierż. szt. Emil Gawroński z Komendy Powiatowej Policji w Inowrocławiu.
Precz z Zielonym Ładem! - protest rolników w Warszawie
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?