Dni Łącka już za nami [zdjęcia]

W lesie zorganizowano I Bieg Szlakiem Trzech Dębów. W zawodach mogli uczestniczyć wszyscy chętni bez względu na wiek.

Bieg po 30 latach

Trasa nie była zbyt wymagająca. Pokonać należało zaledwie 2 km, dla niektórych był to jednak spory wyczyn. - Nie biegałem już chyba z 30 lat, ale kiedyś bardzo to lubiłem - mówi 53-letni Krzysztof Nowak, mieszkaniec Łącka. - Do udziału w tych zawodach namówił mnie mój zięć, za co bardzo mu dziękuję. Jestem dumny z siebie, że udało mi się przebiec. W ogóle muszę powiedzieć, że to jest bardzo udana impreza, obiema rękami podpisuję się pod tym, aby takie sportowe zawody odbywały się nie co roku, ale co miesiąc w Łącku - dodaje.

Płotalski i Wesołowska
Najszybszy w pierwszym Biegu Szlakiem Trzech Dębów w kategorii mężczyzn okazał się Paweł Płotalski z Janikowa, który pokonał trasę w czasie 6 minut i 36 sekund.
Wśród kobiet pierwsza na mecie była inowrocławianka Jolanta Wesołowska.
W zawodach nordic walking 50+ pierwsze miejsce zajęła mieszkanka Łącka, Ewa Dolacińska.

Strzelectwo myśliwskie

Dni Łącka uczcili nie tylko miłośnicy sportu, ale też okoliczni myśliwi, których jest wielu.
Na terenie strzelnicy odbyły się mistrzostwa w strzelectwie myśliwskim o puchar starosty powiatu Inowrocławskiego.

Na festyn zaś zaproszono utalentowanego sygnalistę Zbigniewa Kowalskiego, który zagrał na rogu myśliwskim i przybliżył zebranym historię tego instrumentu.
- Sam uczyłem się gry na rogu. W głowie mam 40 sygnałów, marszów myśliwskich, bo każdy gatunek zwierzyny posiada oddzielną muzykę, my tą muzyką żegnamy tego zwierza, gdy odchodzi w krainę wiecznych łowów.
Żadne zbiorowe polowanie nie może odbyć się bez tego instrumentu - mówi Zbigniew Kowalski. - Róg myśliwski nie posiada żadnych klapek, wentyli zmieniających dźwięk, ja mówię tak - wszystko zależy od odpowiedniego wydechu powietrza z płuc, ułożenia ust i pracy języka, a to ostatnie zawdzięczam długiemu pożyciu małżeńskiemu - śmieje się Kowalski.

Mieszkańcy Łącka wspólnie świętowali także nad jeziorem, gdzie zorganizowano festyn, z dmuchańcami i konkursami dla najmłodszych, z pysznym poczęstunkiem przygotowanym przez miejscowe gospodynie. Były ciasta, chleb ze smalcem i oczywiście ogórki małosolne. A wieczorem wspólne grillowanie, koncert „Pakościan” oraz zabawa taneczna z zespołem „Co jest grane”.

Więcej informacji z powiatu inowrocławskiego na stronach internetowych GAZETA POMORSKA INOWROCŁAW oraz INOWROCŁAW NASZE MIASTO

Pogoda na dzień (22.07.2016) | KUJAWSKO-POMORSKIE
TVN METEO ACTIVE