Dość burzliwy przebieg miały wybory radnych wchodzących w skład Rady Społecznej Szpitala. Rada Społeczna Szpitala to gremium doradcze, tworzone przez radnych powiatu. Zgodnie z ustawą jest to organ wspierający działalność lecznicy, członkowie śledzą działalność szpitala, kontrolują zarządzanie i wspierają dyrekcję w bieżącej oraz planowej działalności. Do tej pory wybory członków tego gremium przebiegały bez większych emocji, teraz jednak ciśnienie podczas wyborów podniósł Jacek Olech, który poddał w wątpliwość kompetencje swoich kolegów.
- Zgłaszam wniosek, żeby każda osoba, która pretenduje do tego, aby być członkiem tej rady przedstawiła jakiekolwiek informacje ze swojego życiorysu, w których byłby pozytywne aspekty dotyczące wykształcenia, doświadczenia i przygotowania do pracy w Radzie Społecznej Szpitala, a nie tylko z klucza partyjnego - mówił radny Olech.
Wicestarosta Włodzimierz Figas zapewnił, że zgłoszone przez poszczególne kluby osoby mają kompetencje i wiedzą samorządową oraz ekonomiczną pozwalającą im na właściwą pracę w Radzie Społecznej Szpitala.
- Gratuluję panu, że pan z góry wie, że oni na pewno to wiedzą i umieją. Chodziło o to, czy np. te osoby umieją czytać prosty bilans i wyciągać z tego jakiekolwiek wnioski - przekonywał radny Jacek Olech.
- Kolego Jacku, nie każdy miał takie możliwości, żeby studiować prawo jak pan. Ja w stanie wojennym musiałem w dzień matury przepisane mieć gospodarstwo, ponieważ odmówiłem udziału w wojsku i broni. Każdy ma różne wykształcenia w Radzie Powiatu i nie życzę sobie, żeby ktoś mnie tutaj przesłuchiwał jako radnego trzeciej kadencji - skomentował radny Mieczysław Szczygieł.
Egzaminowaniu radnych sprzeciwił się radny PiS-u Jacek Tarczewski zgłaszając formalny wniosek, by nie poddawać kandydatów egzaminowaniu.
- Egzaminowanie naszych koleżanek i kolegów tu na sali byłoby pewną niezręcznością. Idziemy w trochę niedobrym kierunku - tłumaczył radny Tarczewski.
- Jacek Olech chciał, by radni pochwalili się swoją wiedzą. Wybór do rady społecznej nie wymaga posiadania takich uprawnień, jak do rad nadzorczych. Każdy z członków ma świadomość, jaka odpowiedzialność i jakie uprawnienia mu przysługują. Uznałem, że nie ma podstaw, by radni musieli zdawać egzaminy - dodaje.
Ostatecznie w skład Rady Społecznej Szpitala weszli: przewodniczący starosta Tadeusz Majewski, przedstawiciel wojewody Gustaw Nowicki oraz Piotr Czarnolewski, Włodzimierz Figas, Mirosława Kucol, Mariusz Markowski i Jacek Nijak.
Zamach na Roberta Fico. Stan premiera Słowacji jest poważny.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?