Dzielenie skóry na niedźwiedziu

Autorzy petycji określali swoje ulice mianem toru przeszkód i krytycznie oceniali dotychczasowy sposób utwardzania dróg. Nie zabrakło akcentów porównawczych z ulicą Jesionową, "gdzie mieszkańcy mogą w pełni korzystać z komfortowych parkingów, placów zabaw i ciągów pieszo-jezdnych oraz nowoczesnych rozwiązań".

Trzymam kciuki za powodzenie każdej inicjatywy obywatelskiej na naszym osiedlu i cieszę się, gdy szczęśliwy koniec wieńczy dzieło! Po opublikowaniu ratuszowej odpowiedzi na petycję z zaciekawieniem przystąpiłem do lektury...

"Pragnę zapewnić, że natychmiast podjąłem działania, aby rozwiązać Państwa niewątpliwie dokuczliwy problem" - przekonywał mieszkańców Prezydent Inowrocławia w pierwszych słowach swojego listu, dodając jednocześnie iż "Miasto wyrokiem sądu otrzymało możliwość dysponowania sanatorium "Modrzew", które wystawiono właśnie na sprzedaż". Pan Prezydent obiecał autorom petycji, że po udanej transakcji "środki na inwestycje zostaną skierowane m.in. na osiedle Solno w celu przeprowadzenia oczekiwanych przez Was robót".

Problem w tym, że pierwszy przetarg dotyczący ww. nieruchomości został unieważniony, a do rozstrzygnięcia drugiego daleka droga... Trochę to przypomina stare przysłowie o "dzieleniu skóry na niedźwiedziu"!

W ostatnich słowach swojego listu Pan Prezydent "jeszcze raz" zapewnia, że "z dużą troską pochylamy się nad Państwa sytuacją i, jeśli tylko będą istniały możliwości finansowe, o których wspominałem, natychmiast przystąpimy do działania".

Póki co wkrótce rozpocznie się budowa ostatniego /gruntowego/ odcinka ulicy Jesionowej za cenę 480.336,45 zł.

Mieszkańców Wrzosowej, Konwaliowej i Juliusza Trzcińskiego poinformowano, że "zostanie zlecone opracowanie projektowo-kosztorysowe przebudowy Państwa ulic w ramach tzw. budowy dróg tymczasowych".