Nie dali się naciągnąć telefonicznym oszustom

Wydarzenia miały miejsce w środę 20 grudnia.

- Do trójki inowrocławian zadzwonił telefon. Osoby w słuchawce przedstawiły się za wnuczka, syna i siostrzeńca, którzy rzekomo brali udział w wypadku drogowym. By uchronić się od więzienia, wyjść za kaucją chcieli, by rozmówcy dali im duże kwoty pieniędzy, w zamian za uniknięcie konsekwencji. Dalej do rozmowy włączał się, podający się za policjanta mężczyzna, który potwierdzał, że doszło do wypadku. Gotówkę miała odebrać wskazana osoba. W każdym z tych telefonów oszuści odeszli z niczym. Inowrocławscy seniorzy sami lub dzięki rozmowom z członkami rodzin zorientowali się, że telefony to blef i nie dali się naciągnąć. Powiadomili o zdarzeniach Policję - relacjonuje asp. szt. Izabella Drobniecka, oficer prasowy KPP w Inowrocławiu.

Przypominamy zasady bezpieczeństwa. Dzięki temu można ustrzec się przed oszustwem:

1. Zawsze potwierdzaj "prośbę o pomoc finansową". Zadzwoń szybko do członka swojej rodziny i zapytaj, czy to był telefon od niego.

2. Nie ufaj osobom, które telefonicznie podają się za policjanta, który twierdzi, że prowadzi akcję. O takich sprawach Policja czy funkcjonariusze CBŚ nigdy nie informują.

3. Nie przekazuj pieniędzy osobom, których nie znasz.

4. Gdy ktoś dzwoni w sprawie pieniędzy i pojawia się jakiekolwiek podejrzenie, że to może być oszustwo, koniecznie powiadom policję - nr telefonu alarmowego 997 i 112!