Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Zabójca ptaków znalezionych w Solankach uniknie kary [zdjęcia]

Renata Napierkowska
Przyczyną śmierci prawie 600 kawek i gawronów w parku w listopadzie było zatrucie środkiem do zwalczania owadów. Preparat był już wycofany z produkcji i sprzedaży. Trucizna, którą spożyły ptaki miała tak duże stężenie, ze je zabiła.

Już wiadomo, że sprawca zatrucia prawie 600 ptaków w 13 listopada w Solankach uniknie kary. Prokuratura w poniedziałek umorzyła postępowanie w tej sprawie z powodu niewykrycia sprawcy.

- Niestety, nie udało się ustalić, kto zatruł ptaki. Państwowa Inspekcja Weterynaryjna w Puławach, która badała zebrany materiał ustaliła, ze przyczyna śmierci ptaków były związki organiczne, które są stosowane do zwalczania owadów na uprawach roślinnych: dimetoad i ometoad. Nie udało się ustalić, gdzie doszło do użycia tej substancji, ani kto to zrobił - wyjaśnia Robert Szelągowski, prokurator rejonowy w Inowrocławiu.

Zanim przyszła ekspertyza z Puław, wcześniej powiatowy lekarz weterynarii wykluczył, że ptactwo padło na skutek zarażenia ptasią grypą. Sprawa, mimo że prokuratura ją umorzyła, budzi jednak wiele pytań i wątpliwości. Okazuje się bowiem, że tego rodzaju substancje stosuje się w okresie kłoszenia zbóż czyli najwcześniej w maju.

- Po pierwsze chciałem zauważyć, że ten środek został wycofany z produkcji i obrotu parę lat temu. Nie jest więc dostępny w sprzedaży. Po drugie nikt nie stosuje substancji do zwalczania insektów i roztoczy w uprawach w listopadzie. Ten środek jest niebezpieczny dla ludzi, zwierząt i pszczół. Przy opryskach można go było stosować w dużym rozcieńczeniu. Stosowano pół litra preparatu na hektar. Skoro ptaki padły to znaczy, że musiały mieć dostęp do środka na owady, który nie był rozcieńczony i jego stężenie przekraczało dopuszczalne wcześniej normy - ocenia Marcin Wroński, wojewódzki inspektor Inspektoratu Ochrony Roślin i Nasiennictwa w Bydgoszczy.

Przypomnijmy, na martwe ptaki natknęli się kuracjusze i inowrocławianie, którzy wybrali się na spacer po parku i to oni zawiadomili straż miejską, o nietypowym znalezisku. Strażnicy natomiast przekazali informację do Urzędu Miasta, który następnego dnia zajął się usunięciem martwego ptactwa.


od 12 lat
Wideo

echodnia.eu Świętokrzyskie tulipany

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera

Materiał oryginalny: Zabójca ptaków znalezionych w Solankach uniknie kary [zdjęcia] - Inowrocław Nasze Miasto

Wróć na inowroclaw.naszemiasto.pl Nasze Miasto