Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

470 tys. złotych odszkodowania od szpitala otrzymali rodzice nienarodzonych bliźniąt

Justyna Juszczyńska
Jacek Smarz / Polska Press
31 grudnia 2015 roku śledztwo w sprawie śmierci nienarodzonych bliźniąt zostało umorzone. Od decyzji można było się odwołać.

Po niespełna dwóch latach od tragedii rodziny Szydłowskich prokuratura umorzyła postępowanie.

- Powodem umorzenia postępowania są dwie opinie biegłych z Warszawy i Bydgoszczy, z których wynika, że nie można jednoznacznie wskazać przyczyn śmierci nienarodzonych dzieci - mówi prokurator Krzysztof Baranowski.

W Wojewódzkim Szpitalu Specjalistycznym we Włocławku od czasu tragedii wiele się zmieniło, przede wszystkim kierownictwo oddziału. Ordynator, który tego dnia akurat pełnił dyżur, najpierw został zawieszony, a po kilku dniach zwolniony z pracy. Kilka miesięcy po dramacie rodziny Szydłowskich ordynator zmarł. Placówka wzbogaciła się o sprzęt medyczny najnowszej generacji. Na oddziale ginekologiczno-położniczym znajduje się system ośmiu aparatów KTG z wideotransmisją, a także najnowocześniejszy aparat USG. Po tej sprawie Narodowy Fundusz Zdrowia nałożył na lecznicę gigantyczną karę pieniężną. Po odwołaniu się od niej placówka ostatecznie musiała zapłacić 75 tys. zł.

Szpital wypłacił także odszkodowanie rodzicom nienarodzonych bliźniąt.

- Jeszcze poprzednia dyrekcja szpitala wypłaciła rodzicom nienarodzonych bliźniąt odszkodowanie w wysokości 470 tys. zł - mówi Krzysztof Szczepański, zastępca dyrektora włocławskiej lecznicy.

Przypomnijmy, że do dramatycznych wydarzeń doszło w nocy z 16 na 17 stycznia 2013 roku na oddziale ginekologiczno-położniczym włocławskiego szpitala. W czwartek (16 stycznia) ciężarna kobieta trafiła do szpitala w 35. tygodniu ciąży bliźniaczej. Tam, zgodnie z zaleceniem ginekologa, miał zostać przeprowadzony zabieg cięcia cesarskiego. Od personelu kobieta usłyszała, że cesarka może zostać wykonana następnego dnia rano, bo na miejscu nie było specjalisty od USG.

W nocy rozpoczął się dramat kobiety. Na kilka godzin przed planowanym porodem jej nienarodzone jeszcze bliźnięta zmarły. Kobieta czekała do rana na pomoc lekarza. Sprawa trafiła do prokuratury. Rozpoczęto postępowanie.

Czytaj więcej: tutaj

Prognoza pogody

Źródło X-news - TVN 24

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Krokusy w Tatrach. W tym roku bardzo szybko

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na wloclawek.naszemiasto.pl Nasze Miasto