Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

A gdyby tak Inowrocław zaczął "łapać deszczówkę"

Dariusz Nawrocki
Dariusz Nawrocki
pixabay
- Coraz więcej samorządów w Polsce korzysta z krajowych programów budowy małej retencji lub wprowadza własne programy wspomagające inwestycje służące gromadzeniu wody - zauważa Jarosław Kopeć, radny z Inowrocławia. Proponuje, by miasto poszło w ich ślady.

Radny podkreśla, że systemy małej retencji pomagają mądrzej gospodarować wodą poprzez jej magazynowanie. Programy takie wprowadziły między innymi gminy Piaseczno, Lublin, Bielsko-Biała, Łódź, Wrocław.

Niedobory wody na Kujawach

- Gminy dofinansowują budowę systemów deszczowych lub prowadzą profilaktyczno-edukacyjne działania poprzez na przykład poradniki dla posiadaczy własnych ogrodów o tym, jak urządzić ogród tak, aby zatrzymać wodę i wilgoć w gruncie. Coraz dłuższe okresy bez opadów deszczu zmuszają do podejmowania działań, by dni z opadami wykorzystywać do efektywnego wykorzystania zasobów wody - przekonuje radny Jarosław Kopeć.

Podkreśla, że niedobory wody na Kujawach są szczególnie mocno odczuwalne.

Dopytuje więc prezydenta Inowrocławia, czy miasto planuje korzystanie z krajowych programów lub wdrożenie gminnego programu dofinansowywania inwestycji związanych z gromadzeniem wód opadowych.

Co na to prezydent Inowrocławia?

Wiceprezydent Inowrocławia Ewa Witkowska zapewnia, iż wydział inwestycji "na bieżąco śledzi wszystkie programy krajowe, które umożliwią pozyskanie dofinansowania na tego typu działania".

"Do tej pory został ogłoszony jedynie program przeznaczony dla rolników, m.in. na budowę studni i zbiorników oraz zakup maszyn i urządzeń do poboru, magazynowania lub rozprowadzania wody. W odniesieniu do terenów miejskich, dopiero 5 maja br. Narodowy Fundusz Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej ogłosił nabór wniosków o dofinansowanie w ramach programu priorytetowego „Adaptacja do zmian klimatu oraz ograniczanie skutków zagrożeń środowiska, Część 2) Miasto z Klimatem – „zielono-niebieska infrastruktura”. W zależności od warunków konkursu, Miasto Inowrocław rozważy aplikowanie o dofinansowanie, uwzględniając również ograniczone możliwości finansowe w budżecie. Jednocześnie uprzejmie informuję, że ze względu na niekorzystne dla samorządów decyzje rządu, Miasto utraciło środki w dochodach własnych, m.in. z tytułu kwot uzyskiwanych z podatku PIT, w wysokości od 5 do 7 milionów złotych. Wobec powyższego w budżecie Miasta Inowrocławia na rok 2020 nie było możliwości zapewnienia jakichkolwiek środków na wdrożenie programu polegającego na dofinansowaniu kosztów budowy zbiornika na wody opadowe przez mieszkańców Inowrocławia" - czytamy w odpowiedzi.

Pobierz

Jak korzystać z aplikacji, by otrzymywać informacje z miasta i powiatu? To proste!
Po wejściu w aplikację w prawym górnym rogu w menu wybierz swoje miasto.

Aplikacja jest bezpłatna i nie wymaga logowania. Oprócz standardowych kategorii, z powodu panującej epidemii, wprowadziliśmy zakładkę "koronawirus", w której znajdziesz wszystkie aktualne informacje związane z epidemią.

od 7 lat
Wideo

Jak głosujemy w II turze wyborów samorządowych

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera

Materiał oryginalny: A gdyby tak Inowrocław zaczął "łapać deszczówkę" - Gazeta Pomorska

Wróć na inowroclaw.naszemiasto.pl Nasze Miasto