Ćwierćfinał konkursu Miss Polski odbyły się w niedzielę w warszawskim Hotelu RadissonBlu. W castingu wzięło udział 150 dziewcząt z całej Polski.
Jury pod przewodnictwem prezesa Nowej Sceny Gerharda Parzutki von Lipińskiego wyłoniło 40 półfinalistek.
Agnieszka Święcicka znalazła się w tym gronie. Wcześniej startowała w finale Miss Województwa Kujawsko-Pomorskiego. Nie zdobyła korony, ale otrzymała zieloną kartę, która umożliwiła jej występ w stolicy.
- Każda z nas miała na sobie strój kąpielowy i w nim prezentowała się jury - mówi inowrocławianka. - Do pokoju wchodziłam z 9 innymi kandydatkami. Pokazywałyśmy jak chodzimy, a później każda z nas mówiła kilka zdań o sobie. Zrobiłam dobre wrażenie na jurorach szczerym uśmiechem i pewnością siebie.
Agnieszka przeszła pierwsze eliminacje wstępne, do których awansowało 100 pięknych pań.
- W kolejnym etapie prezentowałyśmy się od nowa, podając dodatkowo swoją miejscowość i wzrost. Byłam jedną z kilku najwyższych tam dziewczyn i myślę, że to był mój spory atut - dodaje.
Była to już ostatnia tura castingu.
- Po ogłoszeniu wyników czułam się wyjątkowo. Było przecież tyle dziewczyn o tak różnej urodzie. Cieszę się, że przygoda z konkursem się nie zakończyła i zaszłam już tak daleko dzięki otrzymaniu w Brodnicy zielonej karty. Półfinał Miss Polski jest dla mnie sukcesem. Postaram się zaprezentować w Kozienicach jak najlepiej. Zgrupowanie które zaczyna się od 17 czerwca na pewno będzie świetną przygodą.
Precz z Zielonym Ładem! - protest rolników w Warszawie
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?