Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Budowa spalarni odpadów w Inowrocławiu. Stanowisko organizacji związkowych w Soda Polska Ciech: "Dość straszenia!"

(RED)
"Naszym celem nadrzędnym jest nie tylko dobro Załogi CIECH Soda Polska, gwarancja zatrudnienia, pewność istnienia na rynku Sodowym ale również, a może na tym samym poziomie, dbanie o środowisko i nie szkodzenie wszystkim mieszkańcom naszego regionu oraz jego rozwój" - stwierdzają w swoim piśmie szefowie pięciu organizacji związkowych w Soda Polska Ciech. Na zdjęciu część inowrocławskiego zakładu
"Naszym celem nadrzędnym jest nie tylko dobro Załogi CIECH Soda Polska, gwarancja zatrudnienia, pewność istnienia na rynku Sodowym ale również, a może na tym samym poziomie, dbanie o środowisko i nie szkodzenie wszystkim mieszkańcom naszego regionu oraz jego rozwój" - stwierdzają w swoim piśmie szefowie pięciu organizacji związkowych w Soda Polska Ciech. Na zdjęciu część inowrocławskiego zakładu Ciech
Nie ustaje dyskusja w sprawie planowanej w Inowrocławiu budowy największej w Polsce spalarni odpadów. Teraz głos zabrali przedstawiciele organizacji związkowych w Soda Polska Ciech, gdzie ma powstać spalarnia. Protestują przeciwko "upolitycznianiu" problemu i uważają, że to działanie na szkodę pracowników spółki.

Zobacz wideo: Potężne uderzenie CBŚP w sieć klubów go-go, oszukujących klientów m.in. w Bydgoszczy

od 16 lat
Trwa głosowanie...

Czy o powstaniu spalarni w Mątwach powinno zdecydować referendum?

Jak już informowaliśmy, do 2026 roku przy zakładach Ciech w inowrocławskich Mątwach ma powstać instalacja termicznego przekształcania odpadów.

O podpisaniu listu intencyjnego w tej sprawie poinformował pod koniec lutego prezydent Inowrocławia, Ryszard Brejza. Sygnatariuszami listu są: CIECH S.A., CIECH Soda Polska S.A., EEW Energy from Waste GmbH, EEW Energy from Waste Polska Sp. z o.o., FBSerwis S.A., Budimex S.A. oraz miasto Inowrocław. Podpisanie listu intencyjnego jest wyrazem woli, aby przygotować i zrealizować inwestycję, która będzie prowadzona i w całości finansowana przez spółkę powołaną przez EEW Energy from Waste.

Budowa instalacji rozpocznie się w 2024 r. i potrwa niespełna trzy lata, aż do jej uruchomienia w 2026.

Taka ma być spalarnia odpadów w Inowrocławiu

Śmieci mają być dostarczane ciężarówkami, szacuje się, że będzie ich dojeżdżać do Mątew ok. 80 dziennie. Dlatego ma powstać nowa droga - przy przejeździe kolejowym na ul. Poznańskiej obok Zarządu Dróg Powiatowych. Stamtąd ciężarówki mają jechać na południe przez Tupadły do obwodnicy Inowrocławia.

Inowrocławska spalarnia ma przetwarzać 310 tysięcy ton odpadów rocznie. To prawie dwa razy tyle, ile rocznie przerabia bydgoska spółka miejska ProNatura. Spalane tam mają być odpady z regionu.

Mieszkańcy Inowrocławia protestują przeciw budowie spalarni odpadów

Przeciw tej inwestycji protestuje wielu inowrocławian. Powstałe Stowarzyszenie "NIE dla spalarni w Inowrocławiu" zebrało ponad 7 tysięcy podpisów mieszkańców sprzeciwiających się panom budowy spalarni.

"Uważamy, że CIECH powinien poszukać innego rozwiązania problemu produkcji taniej energii, biorąc przede wszystkim pod uwagę zdrowie i życie mieszkańców Miasta, a w szczególności uzdrowiska, które zapewnia dzisiaj tysiące miejsc pracy" - stwierdzają przedstawiciele Stowarzyszenia, zaznaczając, że inowrocławska Regionalna Instalacja Przetwarzania Odpadów Komunalnych może dostarczyć przyszłej spalarni jedynie 5 procent potrzebnego paliwa, a to oznacza, że odpady trzeba będzie sprowadzać z całej Polski.

Ireneusz Stachowiak do prezydenta Ryszarda Brejzy w sprawie spalarni odpadów

Ireneusz Stachowiak, prezes Wojewódzkiego Funduszu Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej, były zastępca prezydenta Inowrocławia, wystąpił do Ryszarda Brejzy, prezydenta Inowrocławia z apelem o wycofanie się z poparcia dla budowy największej spalarni odpadów w Polsce na terenie zakładów chemicznych w Mątwach.

- Czy nie dostrzega Pan, iż istnieje wyraźny konflikt interesów pomiędzy faktem, że w Inowrocławiu od ponad 100 lat funkcjonuje uzdrowisko, a w odległości 5 kilometrów od tężni planowana jest budowa największej spalarni odpadów, która przetwarzać będzie 310 tysięcy ton odpadów rocznie? Czy nie dostrzega Pan, że miasto nie może chwalić się uzdrowiskiem, a jednocześnie nosić brzemię największej prywatnej spalarni odpadów w Polsce, bo te dwie kwestie wzajemnie się wykluczają? Negatywne skutki tej inwestycji dotkną wszystkich mieszkańców Inowrocławia. I nie mówię już tylko o spalinach emitowanych przez wjeżdżające codziennie do Mątew, z różnych stron Polski, około 90 tirów wyładowanych odpadami, ale również o konsekwencjach wizerunkowych naszego miasta. Rodzi się pytanie, czy kuracjusze przyjeżdżający podreperować swoje zdrowie do sanatoriów, będą chcieli korzystać z "inhalacji" serwowanej przez spalarnię odpadów położoną w odległości zaledwie 2 kilometrów od strefy uzdrowiskowej C? Czy ta kontrowersyjna inwestycja nie stanie się antyreklamą dla inowrocławskiego uzdrowiska, sanatoriów oraz pensjonatów? - stwierdza Ireneusz Stachowiak.

Poseł Krzysztof Gawkowski - powinny być konsultacje społeczne w sprawie spalarni odpadów

Poseł lewicy Krzysztof Gawkowski zwrócił uwagę, że spalarnie śmieci powinny być ostatnim, a właściwie ostatecznym ogniwem całego systemu gospodarowania odpadami.

- Nie powstało żadne społeczne uzasadnienie do budowy spalarni, a wielu mieszkańców chce wręcz zaprzestania tej inwestycji. Lewica domaga się więc, aby w sprawie spalarni w Inowrocławiu odbyły się szerokie konsultacje społeczne, w które włączeni będą wszyscy mieszkańcy narażeni na to, że mogą czuć się zaniepokojeni realizacją tej inwestycji - stwierdził poseł.

Stanowisko organizacji związkowych w Soda Ciech Polska w sprawie spalarni odpadów w Inowrocławiu

Teraz swoją opinię na temat planowanej spalarni przedstawiły organizacje związkowe działające na terenie CIECH Soda Polska, reprezentujące załogę tego przedsiębiorstwa. Oto treść:

"Reprezentacje Centrali Związkowych, obserwują z dużym niepokojem działania wybranej grupy mieszkańców Inowrocławia, zmierzające do przedstawienia w złej perspektywie działań i projektów rozwojowych CIECH Soda Polska. Wyrażamy stanowczy protest i odcinamy się od działań dywersyjnych, które nierzadko mają podłoże polityczne. Przekazywanie czarnych obrazów mieszkańcom Mątew, Tupadeł i okolic, nie mających nic wspólnego z rzeczywistością, jest naszym zdaniem uderzaniem w dobro nie tylko Spółki ale przede wszystkim w jej Pracowników.
Naszym celem nadrzędnym jest nie tylko dobro Załogi CIECH Soda Polska, gwarancja zatrudnienia, pewność istnienia na rynku Sodowym ale również, a może na tym samym poziomie, dbanie o środowisko i nie szkodzenie wszystkim mieszkańcom naszego regionu oraz jego rozwój. Projekt nowej ciepłowni, która ma powstać na terenie naszej Spółki i ma dostarczać niezbędne ciepło dla produkcji sody, jest nie tylko mocno obwarowany zarządzeniami wynikającymi z przepisów środowiskowych, ale jednocześnie spełnia wiele wymogów ekologicznych.
Organizacje Związkowe już dziś prowadzą merytoryczne rozmowy na temat korzyści, które może nieść ze sobą uzyskanie ciepła z odpadów, a przede wszystkim przywrócenie projektu wykorzystania ciepła systemowego do ogrzania domów i mieszkań Mątew i okolic. Nie krzykami i sztuczną wrzawą zostanie to osiągnięte, a rzeczową dyskusją i wzajemnym zrozumieniem potrzeb wszystkich zainteresowanych stron.
Oczekujemy zaprzestania uprawiania "lokalnej polityki, a zastąpienie jej rzetelną dyskusją i przekazywaniem prawdziwych informacji. Dość straszenia! Wnioskujemy o dialog na rzecz osiągnięcia jak największych korzyści dla Spółki oraz mieszkańców Inowrocławia i okolic."

Pod pismem widnieją podpisy szefów pięciu organizacji związkowych w Ciech Soda Polska.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Wideo
Wróć na inowroclaw.naszemiasto.pl Nasze Miasto