Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Budżet Inowrocławia na 2018 rok jak...pasztet?

Renata Napierkowska
Wirtualny, nierealny i wyborczy – to opinie, jakie można usłyszeć na temat budżetu miasta Inowrocławia .

100 milionów na inwestycje z okazji 100-lecia Niepodległości Polski - to hasło przyświeca władzom Inowrocławia. Nie tylko opozycja ma jednak wątpliwości, czy prezydentowi uda się go zrealizować.

100 milionów złotych na inwestycje, na stulecie odzyskania przez Polskę niepodległości - tak prezydent Inowrocławia promuje budżet miasta na 2018 rok. Po stronie dochodów zapisano kwotę 361,2 mln zł., na wydatki zaplanowano387,9 mln zł. W porównaniu do tegorocznego budżetu dochody wzrosną o 20 proc, a wydatki o 30 proc. Wpływ na tak wysoki kwoty zapisane w budżecie ma przede wszystkim dotacja z Unii Europejskiej. W przyszłym roku miasto ma otrzymać wsparcie w wysokości ponad 58 mln zł., z czego aż 55 mln zł przeznaczonych zostanie na inwestycje.

Od początku krytycznie o budżecie wypowiada się do niedawna koalicjant Ryszarda Brejzy, a obecnie radny niezależny, Janusz Radzikowski. Jako przykład na to, że budżet jest nierealny do wykonania podaje parking przy uzdrowisku, gdzie zaplanowano niższe kwoty wydatków w stosunku do wartości wynikających z kosztorysu inwestorskiego.

Wątpliwości do budżetu mają nawet ci radni, którzy głosowali nad jego uchwaleniem.

- Poparłam budżet miasta na 2018 rok tylko dlatego, żeby prezydent nie mógł powiedzieć, że radni nie dali mu możliwości. Jednak, moim zdaniem, jest to budżet nierealny i niestety, na pewno nie będzie zrealizowany. Będę bacznie przyglądać się realizacji inwestycji zawartych w planie inwestycyjnym – napisała w oświadczeniu wysłanym do mediów, radna Anna Trojanowska.

Jeszcze więcej wątpliwości mają radni opozycji. Andrzej Kieraj i Marek Słabiński skrytykowali budżet podczas zwołanej konferencji prasowej.

- Dotacje i środki z UE w tych 100 mln mają wynosić 58 mln 80 tys. złotych. Uważam, że jest to kwota wirtualna, bo nie mamy zagwarantowanych tych pieniędzy – twierdzi radny Kieraj i jako przykład podaje ulicę Magazynową, remont placu przed dworcem i 5 stacji ładowania autobusów.

- W tych kosztach ma partycypować Urząd Marszałkowski i na to władze liczą. Tymczasem nie ma nawet uregulowanych spraw własnościowych z koleją. No cóż, mamy rok wyborczy i ktoś musi się zareklamować – twierdzi Andrzej Kieraj.

- Uważam, że prezydent ze swoją ekipą funduje niezły pasztet dla następnego prezydenta. W następnych latach Inowrocław pozostanie bez inwestycji, bo fundusze zewnętrzne nie są wpisane do budżetu i nie będzie środków na obsługę tych zadań, a przyszły prezydent odziedziczy sto mln długu – szacuje radny Marek Słabiński.

Prezydent na sesji Rady Miejskiej zaprzeczył, że budżet jest nierealny oraz że został przygotowany w związku ze zbliżającymi się wyborami.

Po publikacji artykułu nadeszła odpowiedź z ratusza, która publikujemy poniżej: - Miasto ma taką samą gwarancję jakie ma Toruń, Warszawa, Gdańsk czy inne miasta w kraju, które identycznie jak my, wprowadzają do budżetu miasta zapisy o pozyskaniu środków unijnych, bo jest to zgodne z prawem i polityką finansowo-inwestycyjną.
Każdy polski samorządowiec (może z wyjątkiem tych z opozycji wobec władz miasta) zna doskonale zasady planowania budżetu i inwestycji. Wspomniane zasady nie uległy zmianie od wielu lat. Właśnie dzięki tej polityce Inowrocław wypiękniał, zmodernizowane zostały obiekty użyteczności publicznej, ulice czy place zabaw. Jeśli którejś z zaplanowanych inwestycji nie zdążymy zrealizować do końca roku, to z pewnością skończymy w następnym - pisze rzecznik ratusza Adriana Herrmann.


Karnawał jest od tego, by błyszczeć na całego [zdjęcia]

Uzależnienie od gier na liście chorób psychicznych WHO. Kiedy zaczyna się problem?
Dzień Dobry TVN

od 12 lat
Wideo

Stop agresji drogowej. Film policji ze Starogardu Gdańskiego

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na inowroclaw.naszemiasto.pl Nasze Miasto