Festyn Rodzinny z „Gąską” w Kołudzie Wielkiej [zdjęcia]

Na placu przy świetlicy wiejskiej w Kołudzie Wielkiej w gminie Janikowo odbył się Festyn Rodzinny zorganizowany przez tutejsze Stowarzyszenie Sympatyków Kołudy Wielkiej "Gąska".

Przybyłych na imprezę powitała prezes stowarzyszenia Elżbieta Karmowska. Na festynie obecni byli też strażacy z OSP w Janikowie, którzy dali wspaniały pokaz.

- Dzieci i starsi mogli schłodzić się pod strumieniami wody, a także podziwiać pojawiającą się na niej tęczę. Można było przymierzyć ciężki strój strażaka, zabawić się w poławiacza os, wcielić się w rannego na noszach, a także dokładnie obejrzeć wyposażenie wozu strażackiego - relacjonuje Elżbieta Karmowska.

Odbyły się liczne konkursów, w których każdy mógł sprawdzić swoje umiejętności. Najmłodsi wraz z opiekunami brali udział w wyścigu "siodełek", biegli też na czas z przywiązaną nogą do opiekuna. Dużo emocji wzbudził strzał do bramki, gdzie czasem lepszymi strzelcami od dorosłych okazywały się dzieci.

- Chłopcy i mężczyźni swoje umiejętności mogli wykazać w turlaniu opony slalomem, a kobiety pobawiły się w krawcowe i przez 5 minut przyszywały guziki. Zwyciężczyni miała ich aż 45! Do skoku w workach nie trzeba było nikogo zachęcać. Linia startowa wypełniona była po brzegi. Przeciąganie również wzbudziło duże zainteresowanie, choć linę tym razem zastąpił wąż strażacki. Członkowie OSP stanęli do rywalizacji z dziećmi i tym razem młodsi okazali się silniejsi. Dzieci mogły skorzystać z malowania twarzy, a także zająć się kolorowaniem. Na głodnych czekały kiełbaski z grilla za symboliczną kwotę. Maluchy i starsi otrzymali też słodycze oraz opaski odblaskowe - wylicza Karnowska.

W drugiej części festynu największa atrakcją były pokazy policjantów z Komisariatu Policji w Janikowie. Każdy bez ograniczeń mógł zapoznać się z wnętrzem radiowozu, porozmawiać przez radiostację, a nawet poczuć się jak przestępca i dać się zakuć w kajdanki.

Na koniec imprezy zostały wręczone nagrody za zwycięstwa w konkursach oraz dodatkowe fanty losowane wśród wszystkich uczestników zabaw, co wzbudziło wiele emocji i dodatkowej radości.

- Cieszę się, że udało nam się zorganizować festyn rodzinny. Stowarzyszenie założyliśmy niedawno i była to nasza pierwsza impreza. Chcemy, by dzięki naszej działalności mieszkańcy Kołudy Wielkiej i okolicy nie nudzili się i włączali się w tutejsze życie. Dziś nam się to udało, festyn uważam za bardzo udany i z pewnością będzie to impreza cykliczna, odbywająca się co roku na początku wakacji - dodaje prezes Karmowska.

Organizatorzy składają serdeczne podziękowania OSP i Policji z Janikowa za umilenie czasu na festynie. Dziękują też sponsorom nagród dla uczestników konkursów: Instytutowi Zootechniki PIB Zakładowi Doświadczalnemu Kołuda Wielka oraz Radzie Miejskiej w Janikowie, a także wszystkim ofiarodawcom za przekazane bony, karnety i gadżety.