To było prawdziwe narodowe ruszenie. Kiedy w ubiegłym tygodniu Mariusz Kazik, przewodniczący Rady Gminy ogłosił, że ma zamiar zorganizować taką akcję, spotkali się mieszkańcy i działacze organizacji pozarządowych w gminie. Kilka dni później, na oknie dawnych pawilonów handlowych firmy Inter Vax (naprzeciwko Centrum Kultury Stodoła) wywieszono kartkę "Zbiórka darów dla powodzian" i akcja ruszyła pełną parą.
Do dwóch niewielkich pomieszczeń przez trzy dni mieszkańcy wszystkich wsi w gminie Gąsawa przywozili m.in. środki czystości, artykuły spożywcze, pościel, ubrania, wiadra, mopy, artykuły higieniczne i wiele, wiele innych, po prostu to, co mieszkańcy sołectw uznali za najbardziej potrzebne w czasie odbudowywania życia po powodzi.
Dyżury w miejscu, do którego dowożono wszelkie dobra pełnili członkowie Rady Sołeckiej, Morsów i Ochotniczej Straży Pożarnej.
O tym jak bardzo spisali się mieszkańcy, świadczy fakt, że sołtysi w swoich sołectwach organizowali zbiórki i sami często dowozili zebrane dobra do stolicy gminy.
Oprócz darów w formie rzeczowej, zbierano też pieniądze. Na stoliku stała puszka, a wierni mieli okazję wesprzeć tę akcję także po niedzielnych mszach świętych w kościele św. Mikołaja w Gąsawie ( to tam, gdzie znajdują się przepiękne, XVII -wieczne malunki na ścianach). Jedną z największych wpłat dokonało sołectwo Biskupin. Sołtys tej wsi Mirosława Koc wrzuciła do wspomnianej puszki ponad dwa tysiące złotych zebrane wśród biskupinian. Ogółem akcja zbierania pieniędzy zakończyła się sumą 5,5 tys. zł.
W najbliższym czasie dary zostaną zawiezione na Podkarpacie.
- W 2017 roku my byliśmy poszkodowani po nawałnicy. Dostaliśmy pomoc. Dziś się odwdzięczamy - mówią gąsawianie.
Zakaz krzyży w warszawskim urzędzie. Trzaskowski wydał rozporządzenie
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?