Wielu kuracjuszy nie ukrywa, że przyjechali do kujawskiego zdroju także w celu znalezienia sympatii. - Na turnusie chcę się oderwać od codzienności, przeżyć coś nowego, poczuć się atrakcyjną i pożądaną. Tak, chcę flirtować - mówi wprost puszysta poznanianka, spacerująca w Solankach.
Iwona Lewandowska, pracowniczka sanatorium "Energetyk" zauważa, że wielu spośród pacjentów tej placówki to osoby samotne, zwyczajnie poszukujące bratniej duszy. - Integracja jest widoczna chociażby w stołówce, przy stolikach - mówi. - Nasi goście chętnie uczestniczą w organizowanych przeze mnie wieczorkach zapoznawczych, poetyckich, czy dansingach - dodaje. Korzystają z zaproszeń na koncerty w Solankach.
Dowiedz się więcej z materiału: Romanse na turnusie, czyli co kuracjusz robi po zabiegach
Jak działają oszuści - fałszywe SMS "od najbliższych"
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?