Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Inowrocław - Kuracjuszka napadnięta w inowrocławskich Solankach przesłała list z podziękowaniem dla policjantów

OPRAC.:
Dariusz Nawrocki
Dariusz Nawrocki
Przypomnijmy: do zdarzenia doszło 15 czerwca około 13.00 na terenie Parku Solankowego w Inowrocławiu
Przypomnijmy: do zdarzenia doszło 15 czerwca około 13.00 na terenie Parku Solankowego w Inowrocławiu Archiwum/ zdjęcie ilustracyjne
Do Komendanta Powiatowego Policji w Inowrocławiu podinsp. Karola Konopackiego wpłynął list z Radomia. Nadawcą jest kobieta, która przebywała w Inowrocławiu w sanatorium, a padła niestety ofiarą przestępstwa. W liście skierowanym na ręce Szefa inowrocławskiej policji podziękowała za szybkie działanie stróżów prawa, wsparcie i nieocenioną pomoc.

Zobacz wideo: Wakacyjne pokazy fontanny multimedialnej przed Filharmonią Pomorską w Bydgoszczy

Przypomnijmy: do zdarzenia doszło 15 czerwca około 13.00 na terenie Parku Solankowego w Inowrocławiu.

- Wtedy dwaj mężczyźni zaatakowali kobietę siedzącą na ławce. Uderzyli ją w głowę ciężkim przedmiotem, a następnie wyrwali jej z rąk e-booka oraz torebkę i uciekli. Tego samego dnia doszło jeszcze do jednej próby rozboju w tym samym parku. Dwaj mężczyźni uderzyli kolejną kobietę i usiłowali ją okraść z torebki. Ta jednak krzykiem i swoją postawą ochroniła mienie, a sprawcy uciekli - przypomina asp. szt. Izabella Drobniecka z inowrocławskiej policji.

Powiadomiony o zdarzeniach dyżurny natychmiast skierował tam policjantów. Mając do dyspozycji patrole inowrocławskiej komendy i pełniących służbę tego dnia na terenie miasta funkcjonariuszy oddziału prewencji z Bydgoszczy zadysponował ich w rejon Solanek. Podał też im ogólny opis sprawców.

- Po około pół godzinie policjanci z oddziału namierzyli dwóch mężczyzn, których wylegitymowali. Bardzo szybko ustalili, że to oni właśnie mają związek z przestępstwami. Mężczyźni zostali natychmiast zatrzymani. Policjanci odzyskali też część skradzionego mienia - relacjonuje Drobniecka.

Decyzją oskarżyciela i sądu 37-latek i jego 64-letni kompani zostali tymczasowo aresztowani na trzy miesiące. Grozi im kara do 12 lat więzienia. Z uwagi na to, że sprawcy działali z niebezpiecznym narzędziem w sądzie, "na starcie", usłyszą wyroki o odsiadce nie krótszej niż trzy lata.

W tym tygodniu do Komendanta Powiatowego Policji w Inowrocławiu podinsp. Karola Konopackiego wpłynął list z Radomia. Nadawcą jest kobieta, która padła niestety ofiarą przestępstwa. W liście skierowanym na ręce Szefa inowrocławskiej policji podziękowała za szybkie działania stróżów prawa.

- Takie gesty upewniają nas tylko, że służba w policyjny mundurze ma sens - podkreśla asp. szt. Izabella Drobniecka

Oto list:

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wideo
Wróć na inowroclaw.naszemiasto.pl Nasze Miasto