Wideo. Szkielety i mikołaje w inowrocławskich marketach
Od jakiegoś czasu klienci podczas codziennych zakupów napotykają na regałach czaszki, fosforyzujące szkielety, pająki, świeczniki w kształcie duszków i dyni. W ofercie możemy znaleźć również słodycze opakowane w torby i pudełka nawiązujące do upiornej stylistyki.
To znak, że zbliża się Halloween - święto związane z maskaradą, obchodzone 31 października.
Halloween najhuczniej celebrowany jest w USA, Kanadzie, Irlandii i Wielkiej Brytanii. Z roku na rok w polskiej popkulturze widać coraz więcej elementów nawiązujących do anglosaskiej tradycji.
Inwazja mikołajów w Inowrocławiu
Pod koniec sierpnia w sklepach pojawiły się już świąteczne gadżety: gwiazdory, ozdoby choinkowe i krasnale. - Co jakiś czas otrzymujemy dostawy nowych ozdób bożonarodzeniowych - mówi jedna z ekspedientek. Póki co nie cieszą się one dużym zainteresowaniem, ale z pewnością zwracają uwagę i zadziwiają swoją obecnością na przełomie lata i jesieni.
Co na to klienci z Inowrocławia?
- Moim zdaniem ozdoby świąteczne powinny trafić na sklepowe półki miesiąc przed Świętami. Nie rozumiem, dlaczego marki prześcigają się we wprowadzeniu do asortymentu bożonarodzeniowych gadżetów - mówi Agnieszka Wróblewska z Inowrocławia. Konsumentów możemy podzielić na dwie grupy: jedni podziwiają gadżety i są skłonni do ich nabycia nawet z dużym wyprzedzeniem. Druga grupa klientów doszła do wniosku, że widok świątecznych ozdób kilka miesięcy przed Bożym Narodzeniem, sprawia, iż zatracają wyjątkowy klimat w grudniu. Mikołaje i renifery mogą się im opatrzeć i krótko mówiąc: znudzić.
A jakie jest Wasze zdanie? Kiedy jest najlepszy czas na wprowadzenie świątecznych gadżetów na marketowe półki?
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?