Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Inowrocław - W pożarze w Inowrocławiu zginęła matka z trzema córkami. Zapadł wyrok

Wojciech Mąka
Wojciech Mąka
Tragedia w Inowrocławiu wstrząsnęła całym krajem. Wyrok, który zapadł w sądzie w Bydgoszczy jest nieprawomocny
Tragedia w Inowrocławiu wstrząsnęła całym krajem. Wyrok, który zapadł w sądzie w Bydgoszczy jest nieprawomocny Dariusz Nawrocki/archiwum
4 lata i 6 miesięcy pozbawienia wolności. To wyrok na 62-letniego Eugeniusza S. z Inowrocławia - lokatora kamienicy, w której zginęła kobieta z trzema córeczkami. Mężczyzna usłyszał zarzut nieumyślnego spowodowania pożaru, którego skutkiem była śmierć czterech osób.

Wideo. Jak sprawdzić czy przeszedłeś koronawirusa?

Do tragicznego pożaru doszło w październiku 2019 roku na ostatnim piętrze kamienicy przy ulicy Orłowskiej w Inowrocławiu.

Podczas dramatycznej akcji z budynku ewakuowano nieprzytomną matkę i jej córeczki. Niestety nie udało się ich uratować.

- Prokurator po zapoznaniu się z zebranym materiałem, w tym zeznaniami biegłego z zakresu pożarnictwa, przedstawił mężczyźnie zarzut nieumyślnego spowodowania pożaru, którego następstwem była śmierć czterech osób. Jest to przestępstwo zagrożone karą od sześciu miesięcy od sześciu miesięcy do ośmiu lat pozbawienia wolności - poinformowała rzeczniczka Prokuratury Okręgowej w Bydgoszczy Agnieszka Adamska-Okońska.

Rzeczniczka zaznaczyła, że podstawą do sformułowania zarzutu było nieostrożne korzystanie przez mężczyznę z kuchenki podłączonej do butli gazowej. Mężczyzna mieszkał w lokalu bezpośrednio graniczącym z mieszkaniem zajmowanym przez kobietę z córeczkami. Zasadniczo przyznał się do zarzutu.

Oględziny przeprowadzone przez prokuratora z udziałem biegłego doprowadziły do wniosku, że pożar wybuchł w lokalu zatrzymanego, a następne ogień przeniósł się dalej. Na miejscu zdarzenia zabezpieczono wszystkie przedmioty, które mogły mieć związek z pożarem, m.in. kuchenkę zasilaną gazem w lokalu mężczyzny.

Mężczyznę skazano w poniedziałek (19.10.2020) na 4 lata i 6 miesięcy więzienia. Posiedzenie sądu było co prawda zaplanowane na wtorek, ale sąd przyspieszył tryb.

- Sąd zmienił kwalifikację czynu - wyjaśnia prokuratora Agnieszka Adamska-Okońska, rzecznik Prokuratury Okręgowej w Bydgoszczy - zagrożenie sięgało 5 lat, sąd wymierzył wyrok 4 lat i 6 miesięcy więzienia.

Rzecznik przypomina, że nie brano pod uwagę zagrożenia strażaków biorących udział w akcji.

Wyrok nie jest prawomocny.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wideo
Wróć na inowroclaw.naszemiasto.pl Nasze Miasto