Miłość nie wybiera, a świat nie zna granic. Dlatego też po transformacji ustrojowej i po przystąpieniu Polski do Unii Europejskiej, ponad dwa miliony Polaków wyjechało za granicę, szukając lepszej przyszłości zawodowej i osobistej. A o tym, że Polacy zadomowili się na dobre w innych krajach, najlepiej świadczą coraz liczniejsze związki małżeńskie z obcokrajowcami.
Tak stało się w wypadku Patrycji Badtke, absolwentka I Liceum Ogólnokształcącego im. Jana Kasprowicza w Inowrocławiu oraz poznańskich uczelni - Uniwersytetu im. Adama Mickiewicza i Wyższej Szkoły Bankowej. Po wyższych studiach zdecydowała się na pracę w Londynie. I łatwo ją znalazła. Poza wiedzą fachową, biegle zna kilka języków. W stolicy Anglii wyszła za mąż za Shane Forsytha - syna Fredericka Forsytha, słynnego anielskiego autora powieści sensacyjnych i thrillerów. Spod jego pióra wyszły takie bestsellery, jak m.in. "Dzień szakala", "Psy wojny", "Mściciel", "Pięść Boga" czy "Akta Odessy".
Dobre relacje pary londyńsko-inowrocławskiej zawiązały się dwa lata temu. Oboje spacerowali z psami w jednym z angielskich parków... - Jestem pewna, że wówczas coś między Patrycją i Shane mocno zaiskrzyło, a upływające miesiące tylko umocniły ich więzi - mówi "Pomorskiej" Arleta Sobolewska, mama Patrycji.
W styczniu tego roku pani Patrycja urodziła syna. Przyjście na świat Nicolasa, najmłodszej latorośli rodów Forsythów, Badtke i Sobolewskich, było wielkim wydarzeniem. - Emocje, które się wyzwoliły, trudno było ubrać w słowa. Natomiast ślub, który odbył się w lipcu był znakomitą okazją, żeby rodzinie Forsythów oficjalnie przedstawić moją córkę - podkreśla pani Arleta.
Jak działają oszuści - fałszywe SMS "od najbliższych"
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?