Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Kruszwicki głos w sprawie pomocy dla osób po usunięciu krtani

Dominik Fijałkowski
Dominik Fijałkowski
Krzysztof Gąsiorowski zna bardzo dobrze problemy ludzi laryngektomowanych. Jest jednym z nich
Krzysztof Gąsiorowski zna bardzo dobrze problemy ludzi laryngektomowanych. Jest jednym z nich Dominik Fijałkowski
- Nikt nie prowadzi statystyk, ile spośród osób z usuniętą krtanią zostaje obecnie zakażonych koronawirusem. Ale czy naprawdę musimy zacząć umierać, by nasz głos został usłyszany - mówi Krzysztof Gąsiorowski, przewodniczący Klubu Laryngektomowanych w Kruszwicy, który działa w ramach Bydgoskiego Stowarzyszenia Laryngektomowanych.

Co jest powodem takiego dramatycznego stanowiska przewodniczącego kruszwickiego klubu? Krzysztof Gąsiorowski odpowiada wprost: - Brak refundacji wyrobów medycznych, służących rehabilitacji osób po całkowitym usunięciu krtani. Polska, to obecnie jedyny europejski kraj, poza Rumunią, bez takiej refundacji.

Przewodniczący Klubu Laryngektomowanych w Kruszwicy informuje, że całkowite usuniecie krtani wykonywane jest z powodu zaawansowanego złośliwego procesu nowotworowego. Zabieg likwiduje połączenie dróg oddechowych z jama ustną i nosem. Ma ogromny wpływ na obniżenie komfortu życia. Odbija się na zdrowiu, ale również na tak zwanej wydolności społecznej i zawodowej osoby, która go przeszła. Człowiek po laryngektomii zamiast nosem oddycha otworem w szyi. Traci m. in. możliwość dźwięcznego porozumiewania się z innymi, a także zmysł powonienia. Zmuszony jest do odmiennego sposobu jedzenia.

- Utrata funkcji nosa powoduje wiele zmian w drogach oddechowych, które prowadzą do różnych dolegliwości płucnych, jak zwiększony kaszel i wymuszone odkrztuszanie, a także nadmierne wydzielanie plwociny i duszności. U osób zdrowych oczyszczanie dolnych dróg oddechowych odbywa się instynktownie i przy niewielkim wysiłku. U pacjentów z tracheostomią często wymaga to silnego i bardzo męczącego kaszlu, a następnie czyszczenia stomii, co jest czynnością bardzo krępującą zwłaszcza, gdy przebywa się akurat poza domem - zauważa Krzysztof Gąsiorowski.

Sposobem na poprawę warunków życia ludzi po laryngektomii są wymienniki ciepła i wilgoci HME. Korzystający z nich pacjenci wytwarzają mniej śluzu, a więc i mniej kaszlą. Są spokojniejsi i lepiej śpią. Wymienniki HME chronią przed ciałami obcymi, a w przypadku osób korzystających z protez głosowych sprawiają, że podczas mówienia zatyka się otwór poprzez naciśnięcie wymiennika, a nie przykładanie palca bezpośrednio do tracheostomii.

- Pacjenci z innymi rodzajami stomii są w Polsce wyposażani w potrzebne im akcesoria. Niestety, mimo licznych apeli i wniosków, od kilkunastu lat sprzęt niezbędny osobom laryngektomowanym nie może znaleźć się na liście wyrobów refundowanych. Wymienniki ciepła i wilgoci, akcesoria do ich mocowania, zastawki FreeHands umożliwiające mówienie bez użycia rąk są w naszym kraju wciąż poza zasięgiem osób po usunięciu krtani - dodaje Krzysztof Gąsiorowski.

Szef kruszwickiego klubu przypomina, że liczba osób, które przeszły usuniecie krtani jest na terenie Polski bardzo duża. Działa też wiele klubów zrzeszających takich ludzi. Trwają więc działania, które mają skupić je we wspólnej walce o refundację sprzętu niezbędnego do funkcjonowania w odpowiednim standardzie.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Wielki Piątek u Ewangelików. Opowiada bp Marcin Hintz

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera

Materiał oryginalny: Kruszwicki głos w sprawie pomocy dla osób po usunięciu krtani - Gazeta Pomorska

Wróć na inowroclaw.naszemiasto.pl Nasze Miasto