Smaki Pomorza i Kujaw - sezon 2, odcinek 37
Likwidacja klubów osiedlowych w Inowrocławiu
Klub Rondo w grudniu 2019 roku obchodził 30-lecie swojej działalności. Klub Kopernika działa w Inowrocławiu już 42 lata. Natomiast Klub Przydomek pracuje dla mieszkańców już 46 lat. Wszystkie te trzy kluby mocno wrosły w krajobraz kulturalny Inowrocławia. Dlatego wielu mieszkańcom trudno pogodzić się z decyzją o ich zamknięciu.
Wiadomość o tym, że Klub Przydomek będzie zlikwidowany, spłynęła na nas jak grom z jasnego nieba. Z wielką przykrością przekazujemy tę wiadomość, bo dzwonicie do nas i pytacie, kiedy ruszymy... Bardzo tego pragnęliśmy, ale... niestety siła ''wyższa'' zadziałała - czytamy na Facebooku Klubu Przydomek.
Administrator strony poinformował również Czytelników, że swoją działalność kończą także Klub Rondo i Klub Kopernik.
Wielka szkoda. Przecież te kluby to jedyna rozrywka na naszych osiedlach: dla dzieci, młodzieży i seniorów. I ktoś chce nas nawet tego pozbawić - napisała pani Krystyna.
Nie wiemy dlaczego. Górę trzeba spytać o to - skomentował administrator strony.
O nie... Tyle fantastycznych zajęć i przedstawień dla dzieci. Wiele, wiele godzin spędzonych na pilatesie. Interesujące spotkania. Niemal domowa atmosfera. Nie godzę się z taką decyzją! - dodała pani Kasia.
Podobnych sentymentalnych wpisów na Facebooku jest dużo więcej.
Jan Gapski w grudniu 2019 roku: - Jesteśmy dumni ze wszystkich swoich klubów
Jeszcze w grudniu na jubileuszu Klubu Rondo wszyscy decydenci z KSM Inowrocław zachwalali działalność klubów w Inowrocławiu.
- Dziś świętuje najmłodszy klub spółdzielni mieszkaniowej, ale jesteśmy dumni ze wszystkich swoich klubów. Bo każdy z nich urozmaica mapę kulturalną miasta - mówił wówczas Jan Gapski, prezes KSM.
Podkreślał, że nieznane są losy spółdzielczości w przyszłości.
- Zawsze jednak będę apelował: brońcie klubów. Żeby w przyszłości wasze dzieci, a potem wnuki mieli gdzie przyjść. Szczególnie ważne takie miejsca są dla seniorów. To są już ostatnie placówki, gdzie bez problemu można przyjść, spotkać się, porozmawiać, uczestniczyć w kołach zainteresowania, pośpiewać. My zrobimy wszystko, żeby klub dalej prowadził swoją działalność, żeby dalej piękniał - stwierdził wówczas prezes Gapski.
Dlaczego KSM Inowrocław zamyka kluby osiedlowe?
Z prezesem KSM Inowrocław Janem Gapskim w sobotę nie udało nam się skontaktować. Zadaliśmy pytania mailowo. Czekamy na odpowiedź.
Rozmawialiśmy natomiast z Zenonem Wawrzyniakiem, prezesem rady nadzorczej KSM Inowrocław. Stwierdził, że decyzję o zamknięciu podjęła wspólnie rada nadzorcza i zarząd spółdzielni. Dlaczego?
- Przyczyna jest jedna. Działalność klubów kosztuje i to sporo. Kiedyś spółdzielnia mogła sobie pozwolić na to, dziś nie - mówi Zenon Wawrzyniak.
Dodaje, że dalsze utrzymywanie klubów musiałoby się wiązać z podwyżką czynszów dla mieszkańców.
- Poza tym spółdzielnia mieszkaniowa nie ma obowiązku prowadzenia działalności kulturalno-oświatowej. Ten obowiązek spoczywa na gminach i miastach. To samorządy mają pieniądze na realizację takich celów. Spółdzielnie są powołane do prowadzenia gospodarki mieszkaniowej, do dbania o to, żeby ludziom się dobrze mieszkało. I z tego obowiązku wywiązujemy się bardzo dobrze - podkreśla Zenon Wawrzyniak.
Wielu mieszkańców nie może pogodzić się z likwidacją klubów. Już zapowiadają protesty. Do sprawy będziemy wracać.
- Znani mieszkańcy powiatu inowrocławskiego na zdjęciach z dzieciństwa
- Kujawsko-Pomorskie. Wpływowa Kobieta Kujaw i Pomorza 2020. Zobacz kandydatki zdjęcia
- Kujawsko-pomorskie firmy wśród 100 największych polskich prywatnych przedsiębiorstw!
- Będzie ulica lub skwer imienia Tadeusza Chęsego? Jest taka propozycja
- Śmiertelny wypadek w Racicach pod Kruszwicą. Zobaczcie zdjęcia
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?