Kto kandydatem prawicy na prezydenta Inowrocławia: Marcin Wroński czy Ireneusz Stachowiak?

Wszystko wskazuje na to, że nie będzie o to stanowisko ubiegał się żaden z członków Prawa i Sprawiedliwości. Już niebawem sytuacja się rozstrzygnie, czy Zjednoczoną Prawicę będzie reprezentował Marcin Wroński czy Ireneusz Stachowiak.

Najpewniej do końca przyszłego tygodnia będzie znane nazwisko kandydata prawicy na fotel prezydenta Inowrocławia. decyzja w tej sprawie zapadnie w stolicy.

- W tej chwili pod uwagę brane są dwie kandydatury: Marcina Wrońskiego z Porozumienia Jarosława Gowina oraz zgłaszana przez Solidarną Polskę - Ireneusza Stachowiaka. Ostateczna decyzja jednak jeszcze nie zapadła. Ciągle liczymy, że uda się uzgodnić jedną, wspólną kandydaturę na to stanowisko - mówił podczas konferencji Adam Banaszak, przedstawiciel Porozumienia Jarosława Gowina.

Być może wpływ na decyzję będzie miała tez ankieta, jaką na temat preferencji wyborczych inowrocławian dotyczących tego, kogo najchętniej widzieliby na fotelu prezydenta miasta zamierza przeprowadzić Młoda Prawica, Wyniki ankiety mają być oceniane jedynie sondażowo.

- W ankiecie pojawią się nie tylko nazwiska polityków prawicy, ale również pozostałych kandydatów - deklaruje prezes Młodej Prawicy Dobromir Szymański.

Młoda Prawica zamierza zbudować swoje struktury w największych miastach województwa: Bydgoszczy i Toruniu.

Podczas konferencji wystąpił też koordynator głównych działań związanych z obchodami setnej rocznicy odzyskania niepodległości przez Polskę, Edmund Mikołajczak, który poinformował, że odbędą się one już po wyborach 4 stycznia 2019 roku.

- Stulecie to święto wszystkich Polaków, więc te uroczystości na Kujawach będą miały charakter interpartyjny - zapewnił Edmund Mikołajczak.

Adam Banaszak będzie najpewniej kandydatem Zjednoczonej Prawicy do sejmiku dla powiatów: bydgoskiego inowrocławskiego i mogileńskiego.

POLECAMY: