List otwarty przedsiębiorców do mieszkańców Inowrocławia

Oto co napisali.

"Szanowne Inowrocławianki i Inowrocławianie
W związku z wprowadzeniem stanu zagrożenia epidemicznego zwróciliśmy się z apelem do władz miasta Inowrocławia, w osobie przewodniczącego Rady Miejskiej pana Tomasza Marcinkowskiego, o podjęcie nadzwyczajnych działań ,które pozwoliłyby utrzymać miejsca pracy w mikro i małych firmach działających na terenie miasta.

Pandemia koronowirusa stanowi realne zagrożenie utraty środków do życia dla wielu mieszkanek i mieszkańców Inowrocławia. Postulowaliśmy m in. o umorzenie najbliższych płatności podatku od nieruchomości dla podmiotów prowadzących działalność gospodarczą oraz zawieszenie opłat czynszowych. Wnosiliśmy, aby wzorem innych samorządów i to tych najbliższych , zapewnić środki ochrony osobistej dla osób starszych, to jest tej grupy społecznej , której zdrowie i życie jest najbardziej zagrożone. Nasz Apel traktowaliśmy jako Petycję do Rady Miejskiej złożoną na ręce jej Przewodniczącego. Liczyliśmy,że tezy zawarte w naszym piśmie zostaną przedstawione na posiedzeniu samorządu. Tak jednak się nie stało!

W ostatnim czasie otrzymujemy wiele sygnałów od lokalnych firm o ich trudnej sytuacji w jakiej się znalazły szczególnie w takich sektorach jak turystyka, gastronomia, transport lokalny oraz pozostałe usługi. Wszyscy rozumiemy powagę sytuacji i mimo znaczących spadków przychodów pragniemy utrzymać zatrudnienie, a tym samym zapewnić środki do życia naszym pracownikom i ich rodzinom. Pracownicy inowrocławskich firm to najważniejszy zasób, który chcemy chronić.

W związku z obecną sytuacją będziemy zmuszeni do wyłączania znacznych części powierzchni naszych firm spod działalności gospodarczej (wnioskować o zmiany decyzji podatku od nieruchomości!), a tym samym ograniczać koszty związane z płatnościami wysokiego podatku od nieruchomości.

Jesteśmy zbulwersowani arogancją władz miasta, które nie podejmują żadnych działań, aby ochronić miejsca pracy i istnienie lokalnych małych i mikro firm. Oczekujemy szybkich i nadzwyczajnych działań, które będą mogły poprawić los wielu przedsiębiorstw a w skrajnych przypadkach ochronić je prze bankructwem".

List podpisali: Franciszek Żak, prezes zarządu Fundacji "Rzemieślnik", Piotr Jóźwiak, starszy Cechu Rzemiosł Różnych, Marek Słabiński, prezes zarządu Kujawskiego Stowarzyszenia Przedsiębiorców i Handlowców oraz Lech Skarbiński, prezes zarządu Stowarzyszenia Obywatelskiego Ruch Samorządowy