Magdalena Ferrer (z domu Dziun) oraz Frank Ferrer o tym, jak odpoczywają w Polsce opowiedzieli w porannym programie "Wstaje dzień" w TVP Info.
- Odkąd jesteśmy tutaj spędzamy czas z moją rodziną. To jest coś szczególnego, bo nie przyjeżdżałam do Polski od kilku lat - powiedziała Magdalena Ferrer.
- Przyjechaliśmy czternastego i wtedy jej ojciec zabrał nas w góry, w okolice Krakowa, do Zakopanego i Wieliczki - dodał Farnk Ferrer. - Poznałem Kraków troszeczkę. Z zespołem graliśmy tam lata temu. Podoba mi się też Warszawa, przypomina Nowy Jork, Londyn. Daje takie poczucie wielkiego miasta. To nowoczesne miasto, ale jednocześnie bliskie historii. Czuje się tę historię na ulicach
Magdalena nie była w Polsce od 4 lat. Do USA przeprowadziła 12 lat temu. W porannym programie opowiedziała o tym.
- Jechałam do Nowego Jorku i przypadkiem skończyłam w Los Angeles. Stwierdziłam: o jejku, to jest moje miejsce. Minęło dwanaście lat, nawet nie wiem kiedy ten czas upłynął - powiedziała Magdalena.
Para przypomniała także o tym w jaki sposób poznali się. Stało się tak przez wspólnego przyjaciela. Oboje byli wtedy singlami i spotkali się w barze w Los Angeles.
- Od roku jesteśmy małżeństwem. W maju będzie pierwsza rocznica. Wszystko się zmieniło. Magda musiała przeprowadzić się z Warszawy do Nowego Jorku, potem do Los Angeles, żeby mnie poznać i tak to działa - powiedział Frank.
Para zdradziła, że podczas rozpoczynającej się w czerwcu 2023 trasy koncertowej Guns 'N Roses, Magdalena planuje przez całe lato przebywać w Europie.
Z Gwiazdami - Marek Kaliszuk - zapowiedź
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?