Na kobiety z Góry zawsze można liczyć [zdjęcia]

- W latach 70. w gminie Inowrocław było 46 Kół Gospodyń Wiejskich - wspomina Krystyna Kędzierska, którą z okazji zbliżającego się Dnia Matki do świetlicy w Górze na spotkanie zaprosiły panie z tamtejszego KGW.

- To pani Krystyna Kędzierska zachęciła mnie do założenia, a właściwie reaktywowania koła. W marcu minęło dziesięć lat, jak się spotykamy i działamy. I od początku należymy do Stowarzyszenia Kobiet Wiejskich Gminy Inowrocław - podkreśla przewodnicząca Ewa Wiatrowska.

Najstarsza członki koła w Górze to Krystyna Woźniak, ta sama, która przed laty zdobyła Złotą Perłę za chleb razowy ze śruty żytniej w Krajowym Konkursie „Nasze kulinarne dziedzictwo”.

- To było w 2003 roku. Nie spodziewałam się nagrody, bo tyle było pięknie wyglądających potraw, a mój chleb wydawał się przy nich taki niepozorny - wspomina.

Sztuka kulinarna jest domeną wszystkich pań z KGW w Górze. Do gotowania, smażenia, pieczenia, przygotowywania rozmaitych smakołyków zachęcać ich nie trzeba, bo to ich żywioł.

- Brałyśmy udział w wielu konkursach kulinarnych i szkoleniach gastronomicznych. Każdy taki wyjazd czy spotkanie to okazja, by nauczyć się czegoś nowego, poznać nowe smaki i sposoby przyrządzania potraw. Staramy się brać udział w różnych przedsięwzięciach: bierzemy udział w gminnej imprezie Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy, przygotowujemy Szlachetną paczkę dla dzieci i potrawy na dożynki - wylicza Ewa Wiatrowska.

Specjały, jakie przygotowują znajdują uznanie, a panie mają bogaty zbiór dyplomów za zajęcie pierwszego miejsca w konkursach i na festynach organizowanych w powiecie. Znane są ich żeberka babci Heli, zupa szczawiowa, za którą zdobyły nagrodę na Kruszwickich nowalijkach, frytki i zupa z dyni. Co roku KGW z Góry w niedzielę palmową bierze udział w Festynie Wielkanocnym w Galerii Solnej i serwuje swoje potrawy, na festiwalu brokułowo-cebulowym czy imprezie z okazji św. Marcina, gdzie królują potrawy z gęsiny.

- Na to koło zawsze mogę liczyć. Jeszcze się nie zdarzyło, by panie mi odmówiły. W ubiegłym roku na Wigilię na inowrocławskim Rynku przygotowały 1300 porcji zupy grzybowej - przypomina prezes Beata Szafrańska.

KGW współpracuje z lokalnym środowiskiem. Ostatnio na piknik organizowany przez Szkołę Podstawową w Górze przygotowały potrawy dla dzieci.

- Wspólnie z sołectwem organizujemy dożynki. Bierzemy udział nie tylko w gminnych czy powiatowych imprezach. Uczestniczyłyśmy w Pikniku Napoleońskim w Bydgoszczy na cześć Jana Pawła II, gdzie przygotowywałyśmy na miejscu papieskie kremówki i w imprezie Otwarte mosty w Toruniu. Na Koronowskich Impresjach na przykład serwowałyśmy gęsie szyje oraz gulasz węgierski i sałatkę ziemniaczaną podczas prezentacji potraw z różnych państw europejskich - dodaje przewodnicząca Ewa Wiatrowska.

KGW współpracuje z Domem Pomocy Społecznej w Inowrocławiu.

- Wszystkie panie się angażują, każda robi to co lubi i w czym się specjalizuje. Spotykamy się raz w miesiącu i nigdy nie siedzimy przy pustym stole - zapewnia Grażyna Kujawa.

Obecnie KGW tworzą: przewodnicząca Ewa Wiatrowska oraz Grażyna Kujawa, Danuta Grodziska, Maria Guźlecka, Urszula Spała, Elżbieta Jęcek, Władysława Głąbiak i Jolanta Jędrzejewska.