Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Nasza MaSza podbija scenę disco polo

Ewelina Jagodzińska
Młode podopieczne MaSzy wzięły udział w teledysku.
Młode podopieczne MaSzy wzięły udział w teledysku. Ewelina Jagodzińska
Choreograf, tancerka w zespole Bayer Full, Classic i Toledo, a od dwóch lat także wokalistka. Poznajcie Olę, dziewczynę ze Złotnik Kujawskich, która postanowiła podbić polską scenę disco.

Sobota, 7 maja, wyjątkowo gorące przedpołudnie. W gospodarstwie agroturystycznym w Zajezierzu gwarno od samego rana. Ekipa filmowa, dzieciaki ze szkoły tańca, nawet konie, wszyscy przygotowani do kolejnego ujęcia, czekają na główną gwiazdę teledysku.

Ola sprawnymi ruchami wkłada na siebie kolejną kreację. Żółta sukienka ze wstawkami z przeźroczystej czarnej siateczki opina nienaganną figurę wokalistki. Do tego czarne snickersy i kabaretki. Wyrazisty makijaż i fryzura starannie wymodelowana na wysokiego czerwonego irokeza.

- Dzisiaj są czerwone, takie z pazurem. Jakie będą za tydzień nie wiem - mówi Ola, która uwielbia zmiany wizerunku. Jeszcze nie tak dawno była blondynką, wcześniej szatynką, brunetką i rudzielcem też. Na plan teledysku do piosenki „Słodka żona” Ola spakowała całą walizkę ubrań, przebierać się będzie jeszcze kilka razy.

- Będzie to zupełnie inny klimat niż dotychczas. To rasowe disco polo. Teledysk powstaje w gospodarstwie agroturystycznym z udziałem dzieci z mojej szkoły tańca oraz Patryka Radzimskiego z pierwszej edycji programu „Kto poślubi mojego syna” - mówi wokalistka.

Efekty ciężkiej całodziennej pracy Oli i całej ekipy będzie można zobaczyć pod koniec maja.

Związana z Kujawami

Aleksandra Paszkiewicz, znana w świecie disco polo jako MaSza, choć urodziła się w Łodzi to od zawsze związana jest z Kujawami.
- Ja tylko urodziłam się w Łodzi i mieszkałam tam zaledwie parę dni. Pochodzę stąd. Od zawsze mieszkałam w Złotnikach Kujawskich. Tutaj chodziłam do przedszkola, do szkoły - mówi.

Dziś też mieszka w Złotnikach Kujawskich, gdzie prowadzi swoją szkołę tańca „Latino”. Od 10 lat zaraża tam pasją do tańca młode i starsze osoby nie tylko ze Złotnik Kuj., ale też z Gniewkowa, w którym od 5 lat działa filia jej szkoły. Kolejne niedawno powstały w Suchatówce i w Gąskach. Taniec to największa pasja Oli. Tańczy od zawsze. Już jako maleńka dziewczynka na dźwięk muzyki przebierała nóżkami. Rodzice postanowili rozwijać zamiłowanie córki do tańca i kiedy Ola skończyła 7 lat, zapisali ją na zajęcia. I tak oto duża już dziś Aleksandra wciąż tańczy.

- Bez tańca nie wyobrażam sobie życia. Nie widzę siebie w pracy za biurkiem, siedzenia osiem godzin w jednym miejscu. To nie dla mnie - mówi z przekonaniem.

Disco ponad wszystko

Przez 16 lat trenowała taniec towarzyski w Bydgoszczy i w Toruniu. Jest dwukrotną mistrzynią okręgu kujawsko-pomorskiego i wicemistrzynią Polski w turniejach o międzynarodowej obsadzie.
Jest też wieloletnią tancerką i choreografem zespołów disco polo. Tańczyła i wymyślała układy taneczne dla Bayer Full, Toledo czy zespołu Classic.
- Ja zawsze byłam wielką fanką disco polo. Od najmłodszych lat uwielbiałam zespół Classic i fakt, że mogłam u nich zatańczyć był spełnieniem największych marzeń - wspomina.
Teraz Ola spełnia swoje kolejne marzenie. Została wokalistką. Pod koniec 2014 roku powołała do życia zespół MaSza.

- Toledo, w którym tańczyłam, zaproponował mi śpiewanie u nich w zespole. Nie ukrywam, że zawsze mnie to kręciło, zawsze chciałam występować na scenie, po cichu marzyłam o śpiewaniu, ale nigdy nie miałam odwagi. I po tym jak Toledo wyszło z propozycją śpiewania u nich pomyślałam „dlaczego nie?”. Stwierdziłam jednak, że lepiej byłoby pracować na swoją nazwę i tak powstał zespół MaSza, w skład którego wchodzę ja i dwójka tancerzy. Tancerze są z teatru z Zielonej Góry, czasem współpracuje też z nami Patryk z „Kto poślubi mojego syna”.

Patryk występuje ze mną na koncertach i jako tancerz i jako osoba bawiąca publiczność. Także w pełni się uzupełniamy - opowiada Ola.
- Z Olą znamy się już sporo czasu, utrzymujemy stały kontakt i skoro tylko mogę ją jakoś wspomóc to z największą przyjemnością to robię - mówi Patryk.

Małymi krokami

MaSza powoli zaczyna istnieć w świecie disco polo.
- To prawda, że mężczyźni królują w naszej branży, ale cóż, będziemy to zmieniać. Idę małymi krokami, żeby gdzieś tam wbić się w czołówkę między tych naszych przystojnych panów disco polo - mówi z rozbawieniem. Koncertuje głównie w weekendy. - Co prawda nie ma tych koncertów aż tak dużo, ale nie narzekam. Wiadomo, chciałabym grać więcej, ale jak to mówią „małymi krokami do celu”. Gramy w całej Polsce, najwięcej na Podkarpaciu, w kujawsko-pomorskiem graliśmy niestety na razie tylko jeden koncert - w Pakości. Liczymy na to, że ktoś nas wreszcie zaprosi na jakiś plenerowy występ na przykład - uśmiecha się Ola.

Jej fani czekają jednak nie tylko na koncerty, ale też na debiutancką płytę zespołu MaSza.
- Zbieramy wciąż materiał na nią. To muszą być naprawdę fajne piosenki, bo wiadomo, nie wszystkie piosenki, które nagrywamy przyjmują się na koncertach. Na płycie chciałabym, żeby znalazły się tylko te, które naprawdę podobają się ludziom.Takich mamy w tej chwili 7-8, a płyta musiałaby mieć około 15 piosenek, do tego jakieś remiksy i teledyski - wylicza.

- Nad utworami pracuję w Bydgoszczy w MG Studio u Marcina Grzeli. Sama jeszcze nie piszę tekstów. Słowa do większości utworów tworzy Katarzyna Pawłowska, która jest autorką m.in. wielkiego przeboju disco polo „Ale Ale Aleksandra” Andre. A na przykład piosenka „W to lato” to cover zespołu Loona „Bailando” tyle, że w polskiej wersji i w nowej aranżacji. Nad muzyką pracuje kilka osób: Andrzej Gouda, Eugeniusz Świech, trochę jest tam też moich pomysłów, także wszyscy po troszku pracujemy nad tym, żeby wychodziło jak najlepiej - zapewnia Ola.

Królestwo kiczu

Niestety, nie wszystkim muzyka Oli przypadła do gustu. A może wcale nie o muzykę tutaj chodzi a o sukces i rozgłos.
W internecie nie brakuje skrajnych opinii nie tylko o Oli, ale też innych wykonawcach muzyki disco polo, muzyki - zdaniem piszących owe komentarze, kiczowatej, obciachowej, tandetnej.

- Na początku było mi ciężko. Brałam to wszystko mocno do siebie, przeżywałam - zdradza Ola.
- Ona strasznie się tym wszystkim przejmowała. Płakała, kiedy czytała te wszystkie złośliwe komentarze w internecie. Ludzie bywają okrutni, ale nie wiedzą ile pracy, wysiłku, czasu i pieniędzy kosztuje dojście do tego miejsca, w którym jest teraz Ola - opowiada jej mama. Sama Ola dziś już wie, że w tej branży krytyka jest nieodłącznym elementem i trzeba nauczyć się ją znosić. Jest na to gotowa, bo muzycznych planów ma jeszcze wiele.

- Bardzo chciałabym zrobić wielki hit, cały czas zresztą nad tym pracuję, marzę o tym, żeby koncertować nie tylko w Polsce, ale i za granicą - mówi.

Słodka żona

Na pytanie o życie prywatne i plany dotyczące założenia rodziny, Ola wymijająco odpowiada, że przecież jest mężatką... w teledysku do piosenki „Słodka żona”. Jej męża zagrał Patryk. Jest też spora gromadka dzieci - podopiecznych Oli ze szkoły tańca. Jak zapewnia wokalistka na razie to jej w zupełności wystarczy. Skupia się na realizacji planów zawodowych i o założeniu własnej rodziny na razie nie myśli. Choć fani, wiedząc, że Ola jest singielką, nie przestają słać jej matrymonialnych propozycji.

- Sporo przychodzi maili od ludzi, którym podoba się to co robię. Czasem przychodzą też takie matrymonialne maile, ale zawsze wtedy odpisuję coś zabawnego. Często dostaję też listy, w których ludzie piszą mi o jakiś swoich problemach. Staram się utrzymywać z fanami dobry kontakt. Odpisuję, staram się pomóc. Chętnie gramy na koncertach charytatywnych, m.in. dla Kamilki z Szubina, czy dziewczynki z Lipna. Wychodzę z założenia, że trzeba pomagać, bo dobro powraca do nas ze zdwojoną mocą.

Głosuj na MaSzę w plebiscycie Bohater Głosu Inowrocławia

Wyślij SMS o treści glos.3 pod numer 71321

Głosowanie trwa do 31 października

Szczegóły

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Nie tylko o niedźwiedziach, które mieszkały w minizoo w Lesznie

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na inowroclaw.naszemiasto.pl Nasze Miasto