Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Nowy Sejmik obiecuje jeszcze więcej rozwoju w Kujawsko-Pomorskiem

Karina Obara
Nowy Sejmik obiecuje jeszcze więcej rozwoju w Kujawsko-Pomorskiem
Nowy Sejmik obiecuje jeszcze więcej rozwoju w Kujawsko-Pomorskiem Grzegorz Olkowski
Którzy radni nowego Sejmiku są zapowiedzią korzyści dla regionu? Na pewno szykuje się sojusz Koalicji Obywatelskiej i PSL. I obiecujący jeden prezes, który z Warszawy może pomóc województwu.

Niewątpliwie gwiazdą wyborów do Sejmiku nowej kadencji jest Piotr Całbecki. Jego imponujący wynik, i zdaje się najlepszy w kraju, to 68 tys. 542 głosy. W poprzednich wyborach uzyskał 43 tys. 877 głosów, wszystko więc wskazuje na to, że marszałek potrafił przekonać do swojej polityki wyborców. Na pewno tych, którzy poszli do urn. I tych, którzy są przekonani, że województwo się rozwija. Niedowiarkom i maruderom marszałek odpowiada: - Nie mamy się czego wstydzić.

Zobacz także: Kujawsko-Pomorska Lista Płac 2017. Tak zarabia "budżetówka" [STAWKI]

Bydgoska PESA, Toruńskie Zakłady Materiałów Opatrunkowych, Apator, Nestle, Mondi, Solvay - to potentaci w swoich branżach. Jest też mnóstwo mniejszych firm, które produkują w oparciu o nowoczesne technologie. Na przykład w powiecie brodnickim powstają podzespoły dla BMW i Audi, a w Bydgoszczy znane gry komputerowe. Pod Włocławkiem rozpoczyna właśnie działalność fabryka Kongsberg Automotive, zajmująca się wytwarzaniem komponentów do przemysłu motoryzacyjnego.
- Naszą rolą jest tworzenie dobrych warunków do rozwoju biznesu - mówi marszałek.

I zamierza nadal iść w tę stronę. Z myślą o przyciąganiu inwestorów powstała autostrada A1, w budowie jest trasa S5, a aktualnie samorząd województwa zabiega o budowę drogi S10.

A co z unijnymi środkami?
Zarzuty, że województwo kiepsko sobie z nimi radzi, co podnosili na poprzednich sesjach sejmiku radni PiS, marszałek odpiera zawsze tak samo: - To nieprawda.

Zobacz także: Memy po wyborach samorządowych 2018. Internauci bezlitośni dla Patryka Jakiego [MEMY]

I przekonuje, że zarząd województwa wdraża Regionalny Program Operacyjny zgodnie z planem i spełnia wszystkie wymagania związane z jego wykonaniem nałożone przez Komisję Europejską. Za efektywność we wdrażaniu środków UE w poprzedniej perspektywie zostaliśmy najwyżej ocenieni w Polsce. Za sprawne wdrażanie unijnych funduszy w minionej perspektywie unijnej dostaliśmy też jako województwo ponad pół miliarda złotych dodatkowych środków.

Piotr Całbecki podkreśla, że w aktualnej perspektywie samorząd województwa wiele uwagi poświęcił budowie infrastruktury, wsparciu przedsiębiorców, ale najważniejsza była realizacja projektów społecznych. Przede wszystkim pomoc i wsparcie dla osób starszych i niepełnosprawnych oraz ich rodzin.

- Wdrożyliśmy szeroki program opieki długoterminowej oraz opieki nad seniorami - dodaje. - W miastach i na obszarach wiejskich powstają domy dziennego pobytu i kluby seniora. Pomagamy też w aktywizacji i znalezieniu zatrudnienia osobom zagrożonym wykluczeniem. Realizujemy liczne projekty edukacyjne, przekazujemy stypendia dla zdolnej młodzieży, tworzymy nowe miejsca w przedszkolach, pomagamy młodym rodzicom w pokryciu kosztów wynajęcia niani czy opieki nad dzieckiem w żłobku.
Widać tu jak na dłoni, że postulaty ruchów miejskich doczekały się uwiarygodnienia w polityce samorządów. Mimo że same ruchy nie osiągnęły żadnej znaczącej pozycji.

Z okręgu włocławskiego ponownie do Sejmiku dostał się Stanisław Pawlak z SLD (12 tys. 815 głosów). Podczas sesji zawsze aktywny, zadaje dużo pytań, uchodzi za kogoś, kto doprecyzowuje niejasne punkty, chce znać szczegóły sprawy. -Niektórych drażni, bo uważają jego pytania za stratę czasu, ale one często działają jak ożywczy prysznic, tonują nastroje - mówi jeden z radnych.

Radę „merytorycznych dopełniaczy” zasilił również Roman Jasiakiewicz z Bydgoszczy, startujący z ramienia Koalicji Obywatelskiej. 26 tys. 379 głosów, to drugi po marszałku wynik wyborczy. Z perspektywy doceniających opanowanie, erudycję i znajomość liczb, Jasiakiewicz jawi się jako najważniejszy w „radzie mędrców”, cierpliwy i oddany, który zawsze znajdzie czas, aby wysłuchać, doradzić i nie kierować się uprzedzeniami.

Wszedł, mimo że był ostatni

Konstanty Dombrowicz, były dziennikarz, prezydent Bydgoszczy w latach 2002-10, mający kiedyś poparcie PO, tym razem dostał się do Sejmiku ostatni z listy PiS, zdobywając 7269 głosów.

PiS przychylnym okiem spojrzał na Dombrowicza, a ten w zamian poparł Tomasza Latosa w starciu z Rafałem Bruskim. Latosowi to nie pomogło. Za to Konstanty Dombrowicz wraz z rodziną na politycznym ułożeniu się z PiS-em zyskał znacznie wcześniej.
Już po wyborach parlamentarnych jego żona została regionalnym dyrektorem ochrony środowiska, a Konstanty Dombrowicz junior umocował się w radzie nadzorczej Wojskowych Zakładów Uzbrojenia w Grudziądzu.

W ostatniej chwili rozstrzygnął się los Adama Banaszaka, który do końca nie był pewien miejsca w Sejmiku. Wcześniej wyrzucony z PiS w niejasnych okolicznościach, teraz zwolennik Porozumienia Jarosława Gowina. Dostał słabe, bo przedostatnie miejsce na liście z okręgu inowrocławskiego. Przeszedł z liczbą 6821 głosów i odtrąbił sukces.

Zobacz także: Piękna jesień w Bydgoszczy na zdjęciach [galeria]

Nie dość, że wygrał niedawno trudny merytorycznie konkurs na wiceprezesa Polskiej Agencji Rozwoju Przedsiębiorczości w Warszawie, to jeszcze będzie mógł nadal, z ramienia Sejmiku, bywać w Brukseli, jako ekspert w Europejskim Komitecie Regionów, gdzie zyskał dobrą opinię. Czy jego nowe stanowisko przyniesie korzyści dla regionu?

- PARP to duża agencja rządowa odpowiedzialna za wsparcie funkcjonowania małych i średnich firm oraz innowacje w obszarze ich działalności - mówi Banaszak.

- Swoje programy finansuje ze środków europejskich oraz budżetu państwa. Zadań jest na tyle dużo, że z pewnością będę musiał częściowo ograniczyć moją obecność w Brukseli. Jednak nie całkowicie. Z pewnością moja pozycja w Komitecie Regionów może być przydatna zarówno PARP, jak i regionowi. Liczę także, że uda mi się dobrze połączyć funkcję radnego i zastępcy prezesa aktywizując region w pozyskiwaniu środków z Agencji. Dotychczas przedsiębiorcy z Kujawsko-Pomorskiego w niewielkim stopniu wykorzystywali te ogromne możliwości wsparcia, które daje ta instytucja, szczególnie w zakresie rozwoju przedsiębiorstw, innowacji, wchodzenia na rynki zagraniczne, start-upów, dizajnu produktów. Dla mnie - jako jedynego członka zarządu spoza stolicy - priorytetem będzie wyekspediowanie jak największej ilości środków poza Warszawę - tu przedsiębiorcy i tak sobie świetnie radzą - dodaje.

Wybory Samorządowe 2018 - Twój głos się liczy.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Jak działają oszuści - fałszywe SMS "od najbliższych"

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na bydgoszcz.naszemiasto.pl Nasze Miasto