Około czterdziestu prawników z Izby Adwokackiej w Bydgoszczy, przy udziale tłumacza, udzielają porad prawnych uchodźcom

Zobacz wideo: Tir załadowany pod sufit wyjechał z Bydoszczy do Lwowa

Adwokaci zrzeszeni w Okręgowej Radzie Adwokackiej w Bydgoszczy pierwsze telefony z prośbami o pomoc prawną od obywateli Ukrainy mieszkających na miejscu zaczęli odbierać już 24 lutego, kiedy rozpoczęła się inwazja Rosji na Ukrainę.

- Na początku były to problemy proste. Chodziło o sprawy legalizacyjne - mówi mec. Karolina Wilamowska z ORA w Bydgoszczy, koordynatorka pomocy dla obywateli Ukrainy. - Tłumaczyliśmy, że trzeba na razie czekać, bo wiedzieliśmy, że wejdą w życie wkrótce nowe regulacje. Czekaliśmy na specustawę o pomocy uchodźcom. Z biegiem czasu to zaczęło się zmieniać i pomoc zaczęła iść w różnych kierunkach. Zaczęliśmy pomagać przy przygotowaniu konkretnych dokumentów.

Adwokat Karolina Wilamowska jest jednym z 24 koordynatorów pomocy Ukraińcom w Polsce, którzy znaleźli się na specjalnej liście Naczelnej Rady Adwokackiej. Koordynatorzy zostali wyznaczeni przez dziekanów poszczególnych izb adwokackich. Chodzi o to, by stworzyć i zorganizować program pomocowy dla osób potrzebujących pomocy prawnej w związku z sytuacją na Ukrainie.

- Obecnie w pomoc jest zaangażowanych około 40 osób z naszej izby - mówi Wilamowska. - To prawnicy z Bydgoszczy, Inowrocławia, Żnina, Mogilna, Chojnic. Na listach, które mamy, podawane są indywidualne dane do kancelarii gotowych świadczyć pomoc. Współpracujemy też z samorządem radców prawnych i Kujawsko-Pomorskim Urzędem Wojewódzkim w Bydgoszczy.

W siedzibie urzędu przy ulicy Konarskiego od poniedziałku 28 lutego działają specjalne dyżury stacjonarne. Z czasem do kancelarii zaczęło zgłaszać się coraz więcej obywateli Ukrainy mieszkających, np. w Bydgoszczy. Istotnym problemem okazała się bariera językowa. Obecnie fachową pomoc uchodźcy mogą otrzymać podczas dyżurów w UW, na których obecny jest tłumacz. Dyżury odbywają się od poniedziałku do piątku w godzinach 16-20.

- Teraz zapotrzebowanie na pomoc prawną jest ogromne - zaznacza adw. Karolina Wilamowska. - Zgłaszając się do nas osoby indywidualne, pełnomocnicy, ale też ośrodki pomocy społecznej i gminy. Odsyłamy na te dyżury. Jest też problem z małoletnimi przekraczającymi granicę bez opiekuna prawnego - zaznacza adwokat. - Te kwestie obecnie reguluje już specustawa; możliwe jest wyznaczanie opiekunów w Polsce. To istotne, ponieważ w przypadku braku opiekuna, nie mogą zostać przyznane środki z 500 Plus i inne świadczenia.

Do adwokatów zwrócili się również szefowie sądów, w tym prezesi Sądu Okręgowego i Rejonowego w Bydgoszczy. Wnieśli o przygotowanie listy prawników, którzy są gotowi pełnić funkcje kuratorów prawnych osób małoletnich pochodzących z Ukrainy. Wszystko po to, by "zminimalizować ryzyka procesowe" związane z pobytem dzieci w Polsce.

- Warto zwrócić uwagę, że z jednej strony widzimy falę niesamowitej pomocy, ale z drugiej strony też pojawiają się sygnały, np. o zagrożeniu nielegalnymi adopcjami. Adwokat musi to też ocenić, zainterweniować w razie potrzeby - mówi Wilamowska.

W urzędzie wojewódzkim powstała też specjalna infolinia (nr +48 477217575), na której udzielane są porady prawne w sytuacjach, które nie wymagają osobistej wizyty na dyżurze. Naczelna Rada Adwokacka wystąpiła również z inicjatywa utworzenia wspólnej prawnej infolinii ogólnopolskiej dla uchodźców. Póki co adwokaci i radcowie prawni z Kujawsko-Pomorskiego wpisują się na infolinię działającą na razie w Warszawie.