Piękna Paulina Karkosik z Ciechocinka w konkursie Polska Miss 2022 [zdjęcia]

To pierwszy konkurs piękności Pauliny. Udział wzięła, jak przyznaje, z ciekawości i przez pandemiczną nudę. - W święcie krążą różne historie o konkursach piękności. Mnie brakowało rywalizacji i tanecznych turniejów. Postanowiłam spróbować i nie żałuję – opowiada Trzecia Wicemiss Regionu Pomorskiego.

Paulina od dziecka tańczy, nie ma problemu z poruszaniem się na scenie, piękna blondynka o niezwykłej sylwetce od razu rzuca się w oczy. Do Ciechocinka przeprowadziła się, gdy była mała. - Urodziłam się w Toruniu i cały czas rodzice dowozili mnie do szkoły. Później sama jeździłam na tańce, do szkoły muzycznej, na zajęcia. W autobusie spędzałam sporo czas – opowiada. Ciechocinek kocha i chce odczarować opowieści o małych miasteczkach. - Od marca 2022 prowadzę tu szkołę tańca. Studio powstało właśnie po to, by dzieci miały coś na miejscu i nie musiały jeździć. Przy okazji spełniłam swoje marzenie.

Paulina wcześniej mieszkała w Hiszpanii, a także Włoszech, w samym centrum największej ilości zachorowań na COVID-19. - Na turniejach tanecznych z moim partnerami tanecznymi odnosiliśmy sukcesy. Niestety mój taneczny partner zrezygnował i szukałam nowego, bo nie chciałam rezygnować z tańca, miałam wówczas dopiero 21 lat. Do Torunia przyjeżdżała do nas trenerka, którą poprosiłam o znalezienie kogoś. Pierwszy taneczny partner był z Hiszpanii, później nadarzyła się okazja we Włoszech i przeprowadziłam się – opowiada Paulina. - Mój partner był Szwedem, więc jeździliśmy po turniejach w całej Europie.

Pandemia ograniczyła wyjazdy, nie było już turniejów, każdy wrócił do swojego kraju i trzeba było znaleźć sposób na życie.

-Na początku prowadziłam godzinę w tygodniu, później już kilkanaście. Dlatego postanowiłam stworzyć swoje studio, bo w Ciechocinku był problem z odpowiednim miejscem do ćwiczeń – przyznaje Paulina Karkosik. - Do konkursu przystąpiłam z ciekawości i sposobu na wyjście do ludzi.

Paulina w tajemnicy przed bliskimi wysłała swoje zgłoszenie. Została zaproszona na pierwszy casting. Rodzice o tym, że dostała się do półfinału regionalnego, dowiedzieli się z Facebooka. Mama Pauliny zobaczyła zdjęcie córki. - Trochę bałam się ich reakcji, zresztą nie wiedziałam, czy przejdę dalej, więc nie chciałam nic zdradzać – tłumaczy.

W Gdańsku Paulina podczas konkursu wywalczyła tytuł Trzeciej Wicemiss Regionu Pomorskiego, tam konkurowała z około 140 kobietami. W eliminacjach konkursu Polska Miss 2022 wzięło udział znacznie więcej pań. O tytuł najpiękniejszej Polski rywalizować będzie 36 najpiękniejszych. Finał odbędzie się w niedzielę 18. grudnia w Arche Hotel Krakowska w Warszawie.

- Podczas konkursu w Gdańsku koleżanki w studiu zrobiły „strefę kibica” i tak mi dopingowały. Teraz wszyscy chcą ze mną jechać – uśmiecha się Paulina. - Czuję wsparcie rodziców i partnera, który miał duże obawy, bo różne historie krążą o takich konkursach. Widzę, że bardzo mi dopingują. Także mieszkańcy, którzy znają mnie ze studia tańca. Zaczepiają na ulicy i dopytują.

Paulina wróciła ze Szklarskiej Poręby, gdzie odbyło się oficjalne zgrupowanie kandydatek. Piękne panie miały wykonane tam sesje zdjęcie. Teraz tylko ostanie spotkanie i próby na scenie. Nasza Miss nie przygotowuje się, nie ma specjalnych rytuałów piękności. - Wszystkie inwazyjne zabiegi odpadają. Może później, jakieś nawilżenie. O figurę nie muszę specjalnie dbać, bo cały czas prowadzę taneczne zajęcia, więc mam treningi zaliczone – opowiada.

Finał konkursu już 18 grudnia. Nasze województwo reprezentuje Paulina Karkosik, za którą mocno trzymamy kciuki.