Kierowca zdążył przepłynąć promem na drugi brzeg w Ostrówku (gm. Kruszwica), przejechał kilka kilometrów i zaparkował samochód ponownie na wprost wjazdu na prom. Widział to świadek, który zaniepokojony sytuacją podszedł do samochodu i zauważył siedzącego za kierownicą, śpiącego mężczyznę. Próbował go obudzić, ale nie przynosiło to rezultatu. Dzieci siedziały na przednim siedzeniu, obok kierowcy.
Zawiadomił policję. Mundurowi z posterunku w Kruszwicy także nie mogli dobudzić mężczyzny. Zawołali więc na pomoc ratowników medycznych. Wtedy śpiący kierowca ocknął się. Było czuć od niego alkohol. Badanie stanu trzeźwości u tego 26-latka wykazało ponad dwa promile alkoholu w organizmie. Mężczyzna trafił do policyjnego aresztu.
- Jeszcze w trakcie policyjnej interwencji na telefon kierowcy zadzwoniła kobieta, z którą policjanci rozmawiali. Była to matka dzieci, która wezwana na miejsce zajęła się synem i córką w wieku 4 i 2 lata. Przyznała ona również, że partner - ojciec dzieci pojechał z nimi do sklepu i przez dłuższy czas nie wracał - informuje asp. szt. Izabella Drobniecka, oficer prasowy Komendanta Powiatowego Policji w Inowrocławiu.
Policjanci w tej sprawie gromadzą materiał dowodowy. Mężczyzna ma odpowiadać za kierowanie pojazdem w stanie nietrzeźwości, a także za stworzenie zagrożenia dla życia i zdrowia swoich dzieci. Grozi mu kara do 5 lat więzienia.
Jak globalne ocieplenie zmienia wakacyjne trendy?
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
