Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Piłkarki Noteci czwarte w trzeciej lidze [zdjęcia]

Maciej Drabikowski
Stowarzyszenie Inowrocławski Kobiecy Klub Piłkarski Noteć zostało założone rok temu przez rodziców piłkarek, których wielkim marzeniem było granie w piłkę nożną w spokoju. Drużyna zakończyła sezon w trzeciej lidze na czwartym miejscu z dorobkiem 55 punktów.

- Przegraliśmy trzecią lokatę na rzecz Unifreeze II Górzno jedną bramką - mówi Grzegorz Kugler, prezes Noteci. - Byliśmy gorsi o gola w bezpośrednich spotkaniach. W całych rozgrywkach wygraliśmy 17 meczów, 4 zremisowaliśmy i 5 przegraliśmy.

Dziewczyny strzeliły 76 bramek, straciły 33. W 26 potyczkach zagrało 26 zawodniczek. - Ten rok to sukces organizacyjny i sportowy. Powstał nowy klub, bez pieniędzy, bez doświadczenia, bez kontaktów, ale z wielką wolą istnienia - podkreśla Kugler. - To rodzice z dziewczynami powołali klub. To ich decyzja. Zawodniczki z uśmiechem na ustach grały wszystkie mecze. Była radość. Przyszły zwycięstwa. Były również porażki, a przy tym łzy rozpaczy.

- Zajęliśmy czwartą pozycję na 14 drużyn. Drużyna Gwiazdy Toruń była poza zasięgiem wszystkich i zasłużenie awansowała do drugiej ligi - zaznacza prezes Noteci. - Pozostałe drużyny były w naszym zasięgu. Z każdą toczyliśmy wyrównane pojedynki. Cieszy przede wszystkim to, że bardzo dobrze wprowadziły się do drużyny młode dziewczyny, które zaczynały w tym sezonie przygodę z seniorską piłką nożną: bramkarka Michalina Pawłowska, Zuzia Szczepaniak, Ewka Prałat, Lidka Hoduń, Patrycja Polewska. Każda z dziewczyn wykonała przez ten rok wielką pracę, każda poprawiała swoje umiejętności piłkarskie. Tutaj ukłony w kierunku Marcina Kozłowskiego z UKS Szóstka, przez ręce którego przeszła większość z nich. Świetnie je przygotował do gry.

Nad szkoleniem czuwał młody trener Patryk Marjański. Trener niedoceniany na rynku inowrocławskim. - Po roku pracy z dziewczynami szkoleniowiec jest rozchwytywany. Patryk to ambitny chłopak, żyjący drużyną 24 godziny na dobę przez 7 dni w tygodniu - wyjaśnia Kugler. - Ma mnóstwo propozycji objęcia wielu drużyn, ale nasze dziewczyny są zdecydowanie na pierwszym miejscu. Zostaje z nimi na kolejny sezon. O jakości jego pracy niech świadczy fakt, że przez cały sezon nie mieliśmy żadnego urazu mięśniowego, a dziewczyny grały fajną piłkę.

Niestety, są inne kontuzje: Weronika Ziemba ma uszkodzony staw skokowy po brutalnym faulu w meczu z WAP Włocławek, a Ewa Prałat ma złamaną kość piszczelową. Obydwie są w trakcie leczenia.

Ważnym elementem sukcesu Noteci są rodzice. - Bez ich wsparcia nic bym nie zrobił. To na ich barkach spoczywa finansowe utrzymanie drużyny. Pomagają w prowadzeniu klubu, to oni są zawsze chętni do pomocy, jak tylko zaistnieje taka potrzeba - mówi prezes Noteci. - Dzięki temu, że składki klubowe płacą wszyscy członkowie, nasza sytuacja jest stabilna, bez długów, bez problemów. Ale każda pomoc jest mile widziana. Godnie reprezentujemy miasto, które jest na naszych koszulkach. Liczymy na to, że i ono o nas będzie pamiętało w drugiej połowie roku. Nie zapominamy o naszych wiernych kibicach, którzy są z nami w Inowrocławiu i na wyjazdach. To nie jest bardzo liczna grupa, ale niezwykle wierna. Kochają dziewczyny niezależnie od tego czy wygrywają, czy przegrywają.

Noteć została zgłoszona do trzeciej ligi. Do drużyny doszły cztery nowe zawodniczki: Kinga Noszkowicz, Edyta Kaczmarek, Agata Idczak i Jagoda Świątkowska. To młode, ambitne dziewczyny. Żadna z dziewczyn nie odchodzi. Czekamy na powrót po kontuzji Weroniki Ziemby, która powinna być gotowa do gry na początek sezonu. Ewka Prałat będzie przechodziła żmudną rehabilitację po złamaniu nogi, ale w środku sezonu powinna już zagrać.


od 12 lat
Wideo

Wybory samorządowe 2024 - II tura

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na inowroclaw.naszemiasto.pl Nasze Miasto