Zobacz wideo: Pracownicy Biedronki nie chcą pracować w niedziele
Sprawa ma swój początek w miniony piątek (20 sierpnia).
- Tego dnia 50-latek, kierując po pijanemu oplem, spowodował kolizję. Wtedy został ukarany mandatem i stracił prawo jazdy. Najwyraźniej nic sobie z tego nie zrobił, bo w poniedziałek (23 sierpnia) ponownie wsiadł za kierownicę auta. Na szczęście na jego drodze w porę stanęli policjanci z Pakości, którzy zatrzymali go do kontroli. Alkomat wykazał, że miał w organizmie ponad dwa promile alkoholu. W dalszą podróż już nie wyruszył, a samochód został przekazany rodzinie. Pomimo to niestety, tego samego dnia wieczorem, raz jeszcze postanowił się przejechać i znów został zatrzymany. Był jeszcze bardziej pijany. Tym razem trafił do policyjnego aresztu - relacjonuje st. asp. Justyna Piątkowska z inowrocławskiej policji.
Następnego dnia (24 sierpnia), gdy wytrzeźwiał, usłyszał zarzuty kierowania pojazdem w stanie nietrzeźwości.
W środę (25 sierpnia) w sądzie zapadła decyzja, że 2 najbliższe miesiące spędzi tymczasowo w areszcie. Teraz za bezmyślność poniesie konsekwencję.
Grozi mu do dwóch lat pozbawienia wolności i nawet dożywotni zakaz kierowania pojazdami.
- Tak wyglądają wyrobiska wapienne w Bielawach i kamieniołom w Piechcinie z lotu ptaka
- Oto najdziwniejsze i najrzadziej spotykane nazwiska w Kujawsko-Pomorskiem!
- Tłumy widzów na wyścigach traktorów w Wielowsi. Zobaczcie zdjęcia
- Tak Magazyn GS w Mogilnie wyglądał kiedyś. A jak wygląda dziś? Zobaczcie zdjęcia
- Idealne fryzury na koniec lata 2021. I to w Inowrocławiu. Zobaczcie zdjęcia
- Tłumy inowrocławian na koncercie Sanah w Teatrze Letnim. Zobaczcie zdjęcia
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?