Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Pożar w kamienicy w Inowrocławiu. Znane są już wstępne przyczyny. Bohaterska postawa dzielnicowych z Inowrocławia

OPRAC.:
Dariusz Nawrocki
Dariusz Nawrocki
28 marca około godz. 17 dyżurny policji został powiadomiony o pożarze w kamienicy przy ul. Toruńskiej w Inowrocławiu. Natychmiast skierował tam najbliższe patrole policji. Pierwsi na miejsce dotarli dzielnicowi: asp. Remigiusz Sobecki i mł. asp. Marcin Kasiorek
28 marca około godz. 17 dyżurny policji został powiadomiony o pożarze w kamienicy przy ul. Toruńskiej w Inowrocławiu. Natychmiast skierował tam najbliższe patrole policji. Pierwsi na miejsce dotarli dzielnicowi: asp. Remigiusz Sobecki i mł. asp. Marcin Kasiorek KPP Inowrocław
Jak już informowaliśmy, w poniedziałek (28 marca) po godzinie 17 w kamienicy przy ulicy Toruńskiej w Inowrocławiu wybuchł pożar. - Wstępnie wiadomo, że jeden lokatorów rozpalając w piecu kaflowym podlał benzyną, co spowodowało wybuch ognia i pożar. Mężczyzna z poparzeniami trafił do szpitala - zdradza asp. szt.Izabella Drobniecka z inowrocławskiej policji.

28 marca około godz. 17 dyżurny policji został powiadomiony o pożarze w kamienicy przy ul. Toruńskiej w Inowrocławiu.

- Natychmiast skierował tam najbliższe patrole policji. Pierwsi na miejsce dotarli dzielnicowi: asp. Remigiusz Sobecki i mł. asp. Marcin Kasiorek. Policjanci widzieli wydobywający się czarny dym. Wbiegli do kamienicy i w kłębach dymu rozpoczęli poszukiwania drzwi do mieszkań, by ratować ludzi. Z uwagi na trudne warunki krzyczeli do lokatorów, by ci odzywali się. Dzięki działaniom dzielnicowi w pierwszej fazie wyprowadzili z kamienicy pięć osób, w tym kobietę z niemowlakiem i kobietę poruszającą się o kulkach. Mogli oni zaczerpnąć powietrza przed budynkiem, gdzie w tej chwili pojawiły się załogi straży pożarnej i inne służby ratunkowe - relacjonuje asp. szt. Izabella Drobniecka z inowrocławskiej policji.

Z kamienicy ewakuowano łącznie 13 osób. Konieczne było przewiezienie pięciu osób do szpitala na badania z podejrzeniem podtrucia dymem. Wśród nich był jeden z dzielnicowych, który po udzieleniu niezbędnej pomocy tego samego dnia opuścił szpital.

- Inowrocławska policja wyjaśnia w jaki sposób doszło do pożaru w jednym z mieszkań. Wstępnie wiadomo, że jeden lokatorów rozpalając w piecu kaflowym podlał benzyną, co spowodowało wybuch ognia i pożar. Mężczyzna z poparzeniami trafił do szpitala - zdradza asp. szt. Izabella Drobniecka.

od 7 lat
Wideo

Jak głosujemy w II turze wyborów samorządowych

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na inowroclaw.naszemiasto.pl Nasze Miasto