Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Przywłaszczył telefon. Mieszkańcowi Kruszwicy grożą trzy lata więzienia

Szymon Cieślak
Szymon Cieślak
Mężczyzna znalazł telefon komórkowy pozostawiony na ladzie jednego ze sklepów. Najpierw zadzwonił i umówił się z właścicielem na oddanie urządzenia, ale potem rozmyślił się. Teraz przed sądem będzie tłumaczył się z przywłaszczenia telefonu.

Sytuacja miała miejsce prawie miesiąc temu. W jednym ze sklepów w Kruszwicy, jeden z klientów pozostawił na ladzie swój telefon. Wartość urządzenia to 800 zł. Telefon znalazł 39 - latek, który natychmiast postanowił skontaktować się z właścicielem, aby oddać mu znaleziony przedmiot.

- Znalazł go inny mężczyzna, który wybrał w telefonie połączenie i tym sposobem ustalił właściciela. Umówił się też z nim na spotkanie, aby telefon oddać. To były tylko jednak pozory. Gdy właściciel stawił się we wskazane miejsce po zgubę, znalazcy nie było. Telefon jego już też nie odpowiadał - informuje asp. sztab. Izabella Drobniecka, oficer prasowy KPP w Inowrocławiu.

Policjanci z Kruszwicy ustalili dokładne okoliczności zdarzenia i osobę, która mogła mieć związek ze sprawą. Znaleźli sprawcę przywłaszczenia. Okazało się, że telefon przechowywał w garażu.

- Podczas zbierania dowodów w sprawie, w garażu 39 latka, policjanci ujawnili poszukiwany telefon, który nie miał już karty SIM i miał usunięte wszelkie kontakty oraz zdjęcia. Mieszkaniec Kruszwicy wczoraj (04.09) usłyszał zarzut przywłaszczenia. Przyznał, że aparat chciał zostawić sobie. Źle zrobił, bo znalezioną rzecz należy oddać - dodaje rzecznik inowrocławskiej policji.

Mieszkańcowi Kruszwicy za przywłaszczenie grożą trzy lata więzienia.

KILKA CENNYCH RAD INOWROCŁAWSKIEJ POLICJI:

Znaleziony telefon nie jest teraz Twój !

Pozostawienie sobie znalezionej komórki to przestępstwo przywłaszczenia.

Zdarza się, że niespodziewanie stajemy się "nowymi właścicielami" rzeczy, którą właśnie gdzieś znaleźliśmy. Myślimy, że "znalezione nie kradzione", a tak nie jest. Postępując w taki sposób popełniamy przestępstwo. Przestrzegamy przed takimi sytuacjami, bo kodeks karny określa: "Każdy, kto przywłaszcza sobie cudzą rzecz ruchomą podlega karze pozbawienia wolności do 3 lat".

Lepiej jeśli znaleziony telefon trafi do biura rzeczy znalezionych, które mieści się w budynku Starostwa Powiatowego w Inowrocławiu przy ul. Mątewskiej. Można również znalezioną rzecz przekazać Policji, która postara się ustalić właściciela. Każdy telefon ma indywidualny i niepowtarzalny nr IMEI. Można wyświetlić go w każdym telefonie wybierając sekwencję *#06#. W przypadku kradzieży telefonu właściciel powinien udać się do swojego operatora sieci i zlecić zablokowanie telefonu. Blokada IMEI sprawia, że telefon jest bezużyteczny, nawet jeśli karta SIM zostanie zmieniona.

Powiatowe dożyniki w Janikowie. Zobacz fotorelację!

od 7 lat
Wideo

Precz z Zielonym Ładem! - protest rolników w Warszawie

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na inowroclaw.naszemiasto.pl Nasze Miasto