Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Rogale kujawskie - przysmaki na świętego Marcina

Renata Napierkowska
Renata Napierkowska
Wielkopolska kilka lat temu zastrzegła rogale marcińskie jako produkt regionalny i nie mogą one występować pod tą samą nazwą w innych regionach kraju. Kujawscy piekarze i cukiernicy nadal jednak przygotowują ten przysmak, choć sprzedają go jako rogale kujawskie.

Listopadowe Święto Niepodległości wiąże się nie tylko z obchodami patriotycznymi czy promocją potraw z gęsiny, ale również z postacią świętego Marcina i wypiekiem rogali. Tradycyjny przysmak związany ze św. Marcinem nie zniknął z kujawskich stołów, mimo że Wielkopolska zastrzegła rogale marcińskie, jako produkt regionalny.

- Przed II wojną kujawscy rzemieślnicy należeli do Izby Rzemieślniczej w Poznaniu. Dlatego rogale u nas się przyjęły – wspomina Piotr Jóźwiak.

Kilka lat temu Izba Poznańska wystąpiła do Unii Europejskiej i zastrzegła ten wyrób jako regionalny. Jest też powołana kapituła, która wydaje certyfikat uprawniający do wypiekania rogali marcińskich.

Podstawą jest ciasto drożdżowe. Każdy cukiernik ma swoją recepturę, by ten smak rogali był oryginalny i dodaje do maku różne dodatki. W Poznaniu rogale sprzedawane są w niektórych cukierniach na kilogramy i wtedy za sztukę trzeba zapłacić nawet i 11 złotych.

- Nadzienie w Wielkopolsce jest zwykle z białym makiem, my robimy z białym oraz niebieskim do wyboru. Używamy nazwy rogale kujawskie, by nie łamać prawa. Na pewno upieczemy ich tyle, by zadowolić wszystkich klientów – mówi Piotr Jóźwiak, który wraz z synem Maciejem prowadzi rodzinną piekarnię Jóźwiakowie.

Rogale będzie można kupić nie tylko w dniu świętego Marcina, ale także jeszcze przez kilka dni po tym święcie.

POLECAMY:

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Strefa Biznesu: Plantatorzy ostrzegają - owoce w tym roku będą droższe

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na inowroclaw.naszemiasto.pl Nasze Miasto