Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Takie były obchody Narodowego Święta Niepodległości w Pakości. Zobaczcie zdjęcia

red
Obchody Narodowego Święta Niepodległości w Pakości rozpoczęto mszą święta w intencji Ojczyzny w kościele pw. św. Bonawentury, której przewodniczył o. Kamil Paczkowski. Po zakończonym nabożeństwie złożono kwiaty pod pomnikiem na placu klasztornym, a następnie przemaszerowano do Ośrodka Kultury i Turystyki gdzie rozpoczęły się oficjalne obchody uroczystości
Obchody Narodowego Święta Niepodległości w Pakości rozpoczęto mszą święta w intencji Ojczyzny w kościele pw. św. Bonawentury, której przewodniczył o. Kamil Paczkowski. Po zakończonym nabożeństwie złożono kwiaty pod pomnikiem na placu klasztornym, a następnie przemaszerowano do Ośrodka Kultury i Turystyki gdzie rozpoczęły się oficjalne obchody uroczystości Nadesłane
Obchody Narodowego Święta Niepodległości w Pakości rozpoczęto mszą święta w intencji Ojczyzny w kościele pw. św. Bonawentury, której przewodniczył o. Kamil Paczkowski. Po zakończonym nabożeństwie złożono kwiaty pod pomnikiem na placu klasztornym, a następnie przemaszerowano do Ośrodka Kultury i Turystyki gdzie rozpoczęły się oficjalne obchody uroczystości.

Zobacz wideo: Nowe mandaty od straży miejskiej - mają większe uprawnienia

Podczas uroczystości zastępca burmistrza Pakości Szymon Łepski podkreślił wagę święta i jego znaczenie dla narodu polskiego:

- Szanowni Państwo, Panie Burmistrzu, drodzy Goście, Przedstawiciele Organizacji Kombatanckich Armii Krajowej, przedstawiciele szkół. Przez chwilę cofnijmy się do 1795 roku. Do roku, w którym stało się coś, co wydawało się niemożliwe. Oto Polska, która rozgromiła niemiecki zakon krzyżacki pod Grunwaldem, która w 1610 roku zajęła Moskwę, która rozbiła armię Imperium Osmańskiego pod Wiedniem. Ta właśnie Polska, ta potężna Polska przestała istnieć. Jako państwo została wymazana z mapy Europy. Dokonał się z udziałem Rosji, Prus, Austrii, trzeci i ostatni w tym czasie zabór. Nadszedł trudny, mroczny, można powiedzieć skrajnie traumatyczny czas dla narodu Polskiego. Czas, kiedy Polska własność, polski, język, polska historia, polska kultura były szykanowane, a później niszczone przez władze państw zaborczych. Czas, kiedy to Polska i Polskość miały być tylko wspomnieniem, czymś mało ważnym w historii Europy i świata. Ale Ci zaborcy bardzo się pomylili. Nie przewidzieli tego, że dla narodu polskiego własne silne niepodległe państwo jest wartością najwyższą. Jest wartością uwielbianą, jest wartością za którą należy przelewać krew i tę krew przelewano już wcześniej, podczas insurekcji kościuszkowskiej, później w wojskach Napoleona, Powstaniu Listopadowym, Powstaniu Styczniowym, na polach bitewnych I wojny Światowej, gdzie walczyły Legiony Polskie. To prawda, nie mieliśmy wówczas własnego państwa. Ale ta utracona, przede wszystkim upragniona Polska, była w sercach Polaków. Była w polskich domach. To właśnie w tych polskich domach nasi przodkowie rozmawiali po polsku, uczono polskiej historii, przypominano chwalebne czyny polskiego oręża, czytano polską poezję - Mickiewicza, Słowackiego, Ujejskiego, Norwida, Krasińskiego. Mówiono o polskiej sztuce, przypominano tym młodszym pokoleniom jaka była Polska. I to z pokolenia na pokolenie było powtarzane. I tam właśnie w polskich domach była Polska i rodziła się niepodległość. (...) Dla większości państw europejskich i całego świata, 11 listopada 1918 r. to przede wszystkim data zakończenia krwawej, wieloletniej I wojny Światowej zwanej Wielką Wojną. Ale dla nas, Polek i Polaków, to przede wszystkim dzień wielkiego zwycięstwa. Dokładnie 103 lata temu odzyskaliśmy, po ponad 120-letnim zniewoleniu, naszą ojczyznę, nasz kraj, naszą ziemię, naszą tożsamość, jako duży, europejski naród. Odzyskaliśmy nasz język, naszą historię kulturę i tradycję. Mogliśmy od tego momentu głośno mówić, cieszyć się z tego. Bo dla nas niepodległość zawsze była, jest słowem świętym. Słowem, które kojarzy się z odrodzeniem dumy narodowej. Niepodległość wywalczyliśmy dzięki długotrwałej walce. Dzięki pielęgnowaniu tej polskości w ówczesnych polskich domach. Dzięki determinacji, mądrości i co jest warte podkreślenia dzięki zdolności pojednania się. Szanowni Państwo jeszcze raz to powtórzę, zdolności do pojednania się, czego dzisiaj nie możemy o sobie powiedzieć. To brzmi dosyć nieprawdopodobnie. Ale pamiętamy o tym, że wówczas wielcy politycy, którzy na co dzień ostro ze sobą rywalizowali politycznie, zarówno przed odzyskaniem niepodległości, jak i po odzyskaniu niepodległości ale w tym momencie, w tym kluczowym momencie dla historii Polski zjednoczyli się, pojednali się, walczyli i wywalczyli niepodległą Polskę. Mam tutaj na myśli wielkich ojców naszej niepodległości. Józefa Piłsudskiego - bohatera nie trzeba przedstawiać ale o poglądach socjalistycznych wręcz rewolucyjnych swego czasu. Teraz pamiętamy o Ignacym Janie Paderewskim - wielkim kompozytorze, pianiście ale przede wszystkim mąż stanu, dyplomata a w późniejszym czasie premier. To ten sam, który przekonał prezydenta Stanów Zjednoczonych Woofrowa Wilsona, aby ten w swoim programie pomocowych w 13 punkcie umieścił zapis utworzenia niepodległego państwa polskiego. Ten sam zapis znalazł się później w traktacie wersalskim kończący I wojnę Światową. Mam tutaj na myśli również Romana Dmowskiego - narodowca, twórcy polskiej endencji, który także negocjował traktat wersalski, który stał na czele komisji polskiej narodowej (...). Mam tutaj na myśli Wincentego Witosa - twórcę ruchu ludowego, on rozbudził świadomość patriotyczną chłopów (...). Mam na myśli również Ignacego Daszyńskiego - socjalistę, który stanął na czele tymczasowego rządu ludowego Republiki Polskiej. Ale podporządkował się, chociaż miał pewne poglądy socjalistyczne, rewolucyjne. Kończąc przypominanie tych wielkich postaci, bo było ich znacznie więcej, ale wymieniam te najważniejsze, mam tutaj na myśli także Wojciecha Korfantego. (...) Ci wielcy politycy, Ci wielcy przywódcy, Ci wielcy ojcowie naszej niepodległości, oni szukając wspólnej drogi, porozumienia, potrafili połączyć swoje idee i swoje wartości dla wspólnego dobra Polaków. Diametralnie różnili się w poglądach ale potrafili znaleźć tą wspólną płaszczyznę zgody, dzięki której odzyskaliśmy niepodległość. Później ją budowaliśmy i umacnialiśmy w okresie międzywojennym. Należy sobie zdać pytanie czy dzisiaj takie postawy nie są nam potrzebne? Czy gdybyśmy dzisiaj prezentowali takie postawy nie byłoby nam łatwiej rozwiązać wielu problemów i trudności. Szanowni Państwo, 11 listopada został uroczystym państwowym świętem niepodległości, na mocy ustawy 23 kwietnia 1937 roku, podjętym przez Sejm II Rzeczypospolitej Polskiej. I to święto było obchodzone w okresie międzywojennym dwukrotnie - w 1937 r. i 1938. II wojna światowa, okupacja hitlerowska, okupacja sowiecka uniemożliwiła uroczyste obchodzenie tego święta. Ale Polacy o tym pamiętają. W podziemnej prasie, pisząc, przypominając społeczeństwu, na ścianach budynków. To święto później zniesione przez komunistów w 1945r., ale przez tych samych komunistów 15 lutego 1989 r. na mocy ustawy ponownie przywrócono. A dlaczego? Bo święto niepodległości zawsze dawało okazję, szczególnie w tych trudnych chwilach zniewolenia aby manifestować swój patriotyzm, aby manifestować swoje umiłowanie wolności, miłość do Ojczyzny. To było wtedy ważne. (...) Dziękuję, że możemy wspólnie oddać hołd tym, którzy walczyli za niepodległą Ojczyznę (...) Dzisiaj Szanowni Państwo, uczcijmy tych którzy cierpieli i oddali swoje życie za to, że żyjemy w wolnej, demokratycznej Polsce, za to że dzisiaj możemy tutaj wspólnie świętować ten ważny dla nas Polaków dzień. Za to, że dzisiaj możemy powiedzieć "jeszcze Polska nie zginęła". Niech żyje wolna i niepodległa Polska, cześć i chwała Bohaterom naszej Ojczyzny!

Zwieńczeniem święta był koncert zespołu Artes Ensemble.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wideo
Wróć na inowroclaw.naszemiasto.pl Nasze Miasto