Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Takie skarby odkryli archeolodzy w Kruszy Zamkowej pod Inowrocławiem, na terenie legendarnego Askaukalis. Zobaczcie zdjęcia

Dominik Fijałkowski
Dominik Fijałkowski
Archeolodzy kontynuują badania w Kruszy Zamkowej (gmina Inowrocław), na terenie legendarnego Askaukalis. Natrafili na wiele ciekawych artefaktów
Archeolodzy kontynuują badania w Kruszy Zamkowej (gmina Inowrocław), na terenie legendarnego Askaukalis. Natrafili na wiele ciekawych artefaktów Dominik Fijałkowski
Od połowy sierpnia na polu Krzysztofa Patera w Kruszy Zamkowej prace wykopaliskowe kontynuują archeolodzy pod kierownictwem dr. Józefa Bednarczyka z Uniwersytetu Adama Mickiewicza w Poznaniu. Badają teren Askaukalis, dokonując tam kolejnych ciekawych odkryć, trafiając na skarby, które pozostawili mieszkańcy Kujaw sprzed tysięcy lat.

Odkrywamy Bydgoszcz. Bartodzieje kiedyś i dziś

od 16 lat

Przypomnijmy. Askaukalis było emporium (miejscem handlu, miejscowością) na Szlaku Bursztynowym, które znajdowało się na terenie dzisiejszej Kruszy Zamkowej (gm. Inowrocław).

Osada miała wyjątkowy charakter. Znajdowało się tu bowiem centrum władzy regionu Kujaw, główny ośrodek religijny oraz ośrodki wyspecjalizowanej wytwórczości, funkcjonujące na przełomie od II wieku przed naszą erą do V wieku naszej ery. Osada usytuowana była na wzniesieniu u zbiegu dolin Noteci i Smyrni, w miejscu dogodnym do przeprawy przez szeroką wówczas dolinę Noteci.

Prowadzone przez lata badania na terenie pola w Kruszy Zamkowej, należącego do rodziny Paterów, wykazały też, że teren osady zamieszkiwany był znacznie wcześniej. Nawet 4,5 tys. lat przed naszą erą. Badający go archeolodzy z UAM w Poznaniu natrafili tam na monety rzymskie i nie tylko, a także bruki świątyń, zarys dawnych budynków mieszkalnych, warsztatów rzemieślniczych, szkielety zwierząt i ludzi, liczne detale świadczące o działalności warsztatów tkackich, jubilerskich, metalurgicznych.

Jak wspomnieliśmy, od połowy sierpnia pole Krzysztofa Patera jest miejsce kolejnych prac wykopaliskowych.

- Kontynuujemy badania rozpoczęte w 2019 roku. W tym miejscu znajdowała się świątynie i inne obiekty z nią związane, a my obecnie badamy plac otaczający świątynię - informuje dr Józef Bednarczyk.

Ekipa odsłaniając kolejne warstwy ziemi natrafiła na szkielet psa. Było to duże zwierzę, choć o delikatnych kościach. Krzysztof Pater żartuje, że musiał to być prawdopodobnie jakiś chart.

Odkryto też kości innych zwierząt - kóz, owiec, świń. - W akcie obrzędowym zwierzęta te zostały zjedzone. Pozostałości po tej uczcie nie wolno było wyrzucić. Zostały one spalone, a następnie złożone w wykopanych jamach na placu przy świątyni. Na taki element obrzędowości trafiliśmy tutaj po raz pierwszy na Kujawach. Albo więc na Kujawy przetransponowano taką obrzędowość albo przyniosła ją tutaj grupa ludzi. Świątynie takie, jak te odkryte w Kruszy są na Kujawach ewenementem - dodaje dr Bednarczyk.

Tuż obok miejsca, gdzie znajdowała się świątynia i jej otoczenie, archeolodzy natrafili na pozostałości późniejszych zabudowań. Znajdowały się tam m. in. warsztaty. Natrafiono na pozostałości po piecu, w którym dokonywano hutniczej obróbki metalu lub prowadzono działalność kowalską.

Podczas prac archeolodzy znaleziono też kolejne monety rzymskie i średniowieczne, a także monetę z charakterystycznym otworem, wykorzystywaną jako ozdobę. Ziemia kryła doskonale zachowaną zapinkę i fragment kamiennej siekiery sprzed kilku tysięcy lat.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wideo
Wróć na inowroclaw.naszemiasto.pl Nasze Miasto