Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

W wałbrzyskim kradną coraz więcej aut

Artur Szałkowski
zdjęcie ilustracyjne
zdjęcie ilustracyjne Marcin Oliva Soto
W wałbrzyskim kradną coraz więcej aut. Łupem złodziei padają najczęściej samochody produkowane w Niemczech.

W wałbrzyskim kradną coraz więcej aut. W 2013 roku na terenie Wałbrzycha i gmin powiatu wałbrzyskiego dokonano kradzieży 29 samochodów. Natomiast w 2014 roku liczba ta wzrosła do 31. Policji udało się odzyskać w całości tylko dwa samochody: Volkswagena i Audi, które skradziono w ubiegłym roku. Pozostałe pojazdy złodzieje prawdopodobnie zdążyli już rozebrać na części. Być może w trakcie odkrycia przez policję złodziejskiej „dziupli” uda się odzyskać fragmenty skradzionych pojazdów, jak miało to miejsce w przeszłości. Jest nikła szansa na ich odzyskanie w całości. Preferencje złodziei samochodowych działających na terenie Wałbrzycha i ośmiu gmin powiatu wałbrzyskiego, nie różnią się od ogólnopolskich trendów. Najczęściej kradzione są samochody niemieckich producentów: Volkswagen i Audi.

– W Wałbrzychu i gminach powiatu wałbrzyskiego nie ma konkretnych miejsc, gdzie samochody są kradzione najczęściej – mówi Magdalena Korościk z biura prasowego wałbrzyskiej policji. – Kradzież są dokonywane tam, gdzie stoi interesujący złodzieja samochód.

Ze statystyk wałbrzyskiej policji wynika, że części kradzieży pojazdów dokonanych na naszym terenie można było zapobiec, gdyby ich właściciele wykazali się większą rozwagą.

– W 2013 roku mieliśmy pięć zdarzeń, a w 2014 roku siedem, gdzie właściciele pojazdów ułatwili ich kradzież, np. nie zamykając pojazdu lub zostawiając w nim kluczyki – wyjaśnia Magdalena Korościk. – W takich przypadkach, gdy dochodzi do kradzieży samochodu, sprawca przestępstwa nie odpowiada za kradzież z włamaniem tylko kradzież.

W związku z tym obniżeniu ulega również kara dla sprawcy kradzieży. Za kradzież z włamaniem grozi do 10 lat pozbawienia wolności, a za kradzież tylko do 5 lat. W statystykach wałbrzyskiej policji odnotowano w ostatnich latach również kilka przypadków zgłoszenia fikcyjnych kradzieży samochodu. Ostatni taki przypadek miał miejsce na początku grudnia 2014 roku. Na Komisariat V Policji w Wałbrzychu zgłosił się 36-letni mieszkaniec Szczawna-Zdroju i zgłosił, że skradziono mu samochód osobowy marki Ford. Policjanci szybko wyjaśnili, że samochód nie został skradziony tylko porzucony przez właściciela. 36-latek spowodował kolizję drogową i uciekł bojąc się konsekwencji. Za zawiadomienia o przestępstwie, którego nie było grozi mu do 3 lat więzienia.

Z danych Komendy Głównej Policji wynika, że w 2014 roku zgłoszono kradzież 14,1 tys. aut. Największym zainteresowaniem złodziei cieszyły się Volkswageny - 1745 szt., Audi - 1457 szt i Toyoty - 625 szt. Nie ma stuprocentowo zabezpieczenia pojazdu przed kradzieżą. Dlatego należy rozważyć wykupienie polisy na wypadek kradzieży.

od 12 lat
Wideo

Stop agresji drogowej. Film policji ze Starogardu Gdańskiego

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na walbrzych.naszemiasto.pl Nasze Miasto